Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Będzie przebudowa linii kolejowej Lubartów – Parczew. Powstaną też nowe przystanki

Od września, kiedy dostępne będą oba tory na przebudowywanej linii kolejowej z Lublin – Dęblin, ruszy modernizacja szlaku kolejowego pomiędzy Lubartowem a Parczewem. Prace mają potrwać rok i zakończyć się w drugim półroczu 2021 roku.

PKP Polskie Linie Kolejowe zapowiedziały, że jesienią rozpoczną się prace związane z przebudową peronów, torów i urządzeń sterowania ruchem kolejowym na linii kolejowej Lubartów – Parczew. Ma to być kolejny etap inwestycji, która zapewni pasażerom wygodniejsze i bezpieczniejsze podróże z Lublina w stronę Łukowa. Wstępnie oszacowano, że prace będą kosztowały 90 mln zł, całość ma być współfinansowane w ramach RPO Województwa Lubelskiego.

Na odcinku z Lubartowa do Parczewa, w tym na stacji Parczew, wymienione zostaną tory i urządzenia sterowania ruchem kolejowym. Remont obejmie także mosty i wiadukty. Zmodernizowana zostanie stacja Parczew oraz niektóre przystanki m.in.: Pałecznica, Brzeźnica Bychawska, Tarło, Gródek, Zabiele czy też Parczew Kolejowa. Do tego zbudowane zostaną dwa nowe miejsca, w których będą zatrzymywały się pociągi. Nowe przystanki w Laskach i Berejowie mają zwiększyć dostęp do kolei.

Nowe perony zostaną zlokalizowane w bezpośredniej okolicy miejscowości, będą oświetlone, wyposażone w wiaty i czytelne oznakowanie. Podobnie jak wszystkie nowe i modernizowane obiekty zostaną dostosowane do potrzeb osób o ograniczonej możliwości poruszania się. Zmodernizowanych zostanie również 13 przejazdów kolejowych. Po zakończeniu inwestycji prędkość pociągów osobowych na trasie zostanie zwiększona do 120 km/h.

Przebudowa trasy pomiędzy Lubartowem a Parczewem, to kolejny etap prac na linia kolejowej nr 30 z Lublina do Łukowa. W 2017 roku wykonano prace na odcinku Parczew – Łuków. Przeznaczono na nie prawie 100 mln zł netto. Dzięki inwestycji zmodernizowano 52 km linii. Prace objęły także perony w Parczewie i Radzyniu Podlaskim oraz obiekty inżynieryjne. Wiadomo już, że w trakcie prowadzenia prac, linia ta zostanie zamknięta dla ruchu pociągów. Pasażerowie będą podróżować komunikacją zastępczą.

(fot. Google Street View)

9 komentarzy

  1. No to po to było odbudowywanie tej linii na potrzeby objazdu, żeby teraz ją jeszcze przebudowywać? Nie można było od razu?

  2. Jadąc samochodem Lublin – Luków to ok. 110-120 km. Czyli około 2 godzin jazdy zgodnie z przepisami. Ile potrwa przejazd koleją i ile będzie kosztował bilet w porównaniu do busa. Ciekawy jestem czy ktokolwiek będzie zainteresowany jazdą przez Parczew – chyba tylko turyści, którym nie zależy na czasie dojazdu i cenie biletu.

    • Już obecnie czas przejazdu Lublin – Łuków był poniżej 1,5h po remoncie będzie około 1:15h. Przed epidemia jeździło mnóstwo ludzi do Parczewa czy Radzynia i proszę mi wierzyć że nie byli to tylko turyści. Po zakończeniu remontu PKP Intercity planuje uruchomienie trzech par pociągów 2 do Warszawy i jeden do Bydgoszczy. Nikt nikogo nie zmusza do jazdy koleją, jak ktoś woli samochód czy busa to jego sprawa.

  3. mieszkaniec ulicy Krańcowej w Lubartowie

    Lepszej wiadomosci dawno nie czytałem .Nareszcie bedzie parę miesiecy spokoju !!!! I mam nadzieję że „umilajacy ” 10 razy dziennie życie towarowy z 41 wagonami miału do Kozienic ,już nie wróci na trasę po tym remoncie ,bo to wlasnie on najbardziej ją zniszczył .Dodatkowo nadgorliwiec z budynku dworca zamykajacy rogatki na przejezdzie zamyka je na dobre 5-6 minut przed pojawieniem się tego składu ,a otwiera nierzadko jak się ocknie ,bo chyba tam usypia ,a pociąg dawno pojechał dalej .Miny i bluzgi kierowców oczekujacych na otwarcie ok 10 minut ,z czego 5 minut nic nie jedzie ,bezcenne .I żeby nie było „Jak ci przeszkadza było się tam nie budować ” Bo jak tu zamieszkałem to tory były zardzewiale i zarosnięte a trasa nieczynna od lat .Pociągi jednak nie są tak upierdliwe i da się znieść ,jednak nadgorliwiec zamykajacy zbyt wczesnie i otwierajacy z opóżnieniem przejazd jest nie do zniesienia

    • Człowieku, po remoncie to się dopiero zacznie 🙂 Sprzedaj puki nie będą jeździć z okazji remontu, masz na to dużo czasu, patrząc na to jak idzie im realnie przebudowa linii do Warszawy

    • Pieczychlebek Garncarz

      Bo to stary „komuch” jest i dlatego!!! Precz z takimi!!!

    • Człowieku kto ci kazał się przy torach budować albo chałupę kupować?! Ja mieszkam kilometr od torów słyszę każdy pociąg ale liczyłem się z tym, wiadomo tory były wcześniej.

  4. Ja tam lubię przez Lubartów i Parczew jeździć pociągiem , troszkę spokoju .

  5. WYRZUCENIE PIENIĘDZY W BŁOTO!!
    Ta linia kilka lat temu była już modernizowana. Pozatym jest to boczny tor na którym odbywa sie kilka przejazdów dziennie. Z ekonomicznego punktu widzenia jest to marnotrawstwo naszych środków. Jeśli ta linia w dodatku nie zostanie zelektryfikowana jak Lublin-Rozwadow.

Z kraju