Audi uderzyło w drzewo. 33-letni kierowca zginął na miejscu
10:22 07-08-2017
Dzisiejszej nocy w Łukowie doszło do tragicznego wypadku drogowego. Około godziny 1:30 policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ul. Piłsudskiego.
– Ze zgłoszenia wynikało, że samochód marki Audi zjechał z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo, a w wewnątrz pojazdu uwięziony jest kierowca. Policjanci którzy natychmiast udali się we wskazane miejsce ustalili, iż kierujący został wyjęty z auta przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Pokrzywdzony 33-latek z Łukowa, doznał poważnych obrażeń ciała i mimo reanimacji zmarł na miejscu zdarzenia – informuje asp. sztab. Marcin Józwik z łukowskiej Policji.
Trwa ustalanie wszystkich szczegółów tego tragicznego w skutkach wypadku.
2017-08-07 10:14:55
(fot. Policja Łuków)
się mi widzi że za szybko było a reszta to już przypadek. Jeden wyjdzie z auta o własnych siłach, inny zostanie inwalidą a jeszcze inny da zarobić grabarzowi
szybkość była prawidłowa tylko zakręt za ciasny
Szybkość była prawidłowa, zakręt był prawidłowo ciasny tylko, że był źle wyprofilowany (bo nie był w ogóle wyprofilowany jak to w terenie zabudowanym przeważnie bywa).
Druga przyczyna to przejście dla pieszych nieopodal. Działa ono na takich wiejskich rajdowców (w 20-letnich bolidach ze stajni: aŁdi lub BMW) jak płachta na byka i zmusza do podwojenia prędkości.