Alarmują, że w Starym Gaju wciąż trwa wycinka drzew. Leśnicy zapewniają, że to tylko porządki (zdjęcia)
22:00 02-04-2021
W ostatnich dniach na profilu facebookowym „Lubelski Stary Gaj”, który został założony przez miłośników tego kompleksu leśnego walczących o jego ochronę, została opublikowana informacja o kolejnej wycince drzew. Jak wyjaśniano, w lesie cały czas trwają prace gospodarcze, nazywane przez leśników pracami pielęgnacyjnymi. Dodano, że wciąż słychać dźwięk pił, choć wycinka miała zostać wstrzymana.
Na wpis od razu zareagowali przedstawiciele Lasów Państwowych, którzy zapewnili, że informacje te są nieprawdziwe i w żaden sposób niezweryfikowane. Co więcej, mają też wprowadzać opinię publiczną w błąd. Jak wyjaśnia Magdalena Szczepanik z Nadleśnictwa Świdnik, z końcem 2020 roku przestał obowiązywać poprzedni Plan Urządzenia Lasu, zaś w odpowiedzi na postulaty społeczne, lubelska dyrekcja Lasów Państwowych uwzględniła wniosek o odstąpienie od zaplanowanych cięć gospodarczych w oddziałach 177b oraz 178a. Oznacza to, że przez najbliższe dziesięć lat nie przewiduje się tam prac związanych z pozyskaniem drewna.
Leśnicy niezwłocznie skontaktowali się z autorem wpisu, aby skonfrontować owe informacje ze stanem faktycznym. Do Starego Gaju zaproszeni zostali również dziennikarze. W trakcie wizji lokalnej leśnicy pokazali, że trzebież w oddziałach 177 i 178 nie jest prowadzona, gdyż zakończyła się z końcem ubiegłego roku. Dźwięk pił owszem słychać, gdyż lokalna ludność w uzgodnieniu i pod nadzorem leśniczego zbiera i wywozi drewno. Jest to sprzątanie po przeprowadzonej w ubiegłym roku trzebieży.
-Wspomniane „gałęzie zbierane na stosy” służą okolicznym mieszkańcom, którzy za niewielką opłatą mogą zebrać te pozostałości poprzez tzw. samowyrób i nabyć jako drewno małowymiarowe służące do ogrzewania swoich domostw. Osoby zainteresowane taką formą zakupu drewna czynią to po uprzedniej konsultacji i otrzymaniu zgody od miejscowego leśniczego, co jest praktyką obowiązującą w Lasach Państwowych od dziesięcioleci – tłumaczy Magdalena Szczepanik.
Okazało się również, że wycinka była także prowadzona, jednak dotyczyła jedynie drzew na skraju lasu, przy ul. Letniskowej. Cięcia wykonano ze względów bezpieczeństwa, w porozumieniu z gminą. Leśnicy tłumaczą, że drzewa, które zostały wycięte wzdłuż pasa drogowego, usunięto na wniosek złożony przez lokalnych mieszkańców, poparty jako zasadny przez Urząd Gminy Konopnica. Wycinka objęła wyłącznie drzewa zagrażające bezpieczeństwu w ruchu drogowym.
(fot. nadesłane)
Po lesie latają bo nie mają uczciwego zajęcia, jak wszyscy eko…. Wygląda też na to, że ich niby wymagająca ochrony lipowa dolina to fanaberia trójki oszołomów ukrytych pod nazwami lubelskich fundacji. Pchających swoje dzioby we wszystko co się dzieje w lublinie i okolicy. Znawcy wszystkiego, fachowcy z każdego tematu. A brukowe media lokalne szukające taniej sensacji tylko ich pytają o zdanie. Tej niby szczególnej lipowej doliny jeszcze nikt poza nimi samymi nie widział bo nikt z poważnych osób się w tym temacie nie wypowiedział. Pewnie kolejna rzecz która jest tylko jej nikt nie widział. Jak wycinane dalej drzewa w trzebieży która dawno się skończyła
popatrz na siebie? bo to raczej z ciebie czubek i wiejski filozof
Jak las taki ładny to w jakim celu oni protestują? Jeżeli przestanie być prowadzona gospodarka przez leśniczych to kolejne pokolenia nie będą miały ładnych lasów. Proponuje aktywistom dowiedzieć się ile pracy trzeba włożyć w to, aby wyrósł las. Jak nie mają co robić to niech zaczną pilnować tych którzy lasy zaśmiecają( myślę że samo zbieranie śmieci mogło by być czynnością zbyt skomplikowaną). Jak w lasach nie będzie gospodarki to będzie rezerwat i wtedy niestety tam nie pospacerujemy
Jak zwykle kłamstwo nadleśnictwa. Las sam się porządkuje i zostawmy jemu to prawo. Państwowa spółka działa na szkodę drzewostanu i to jest prawda.
Dlaczego piszesz że kolejne kłamstwo nadleśnictwa. Nie jestem pracownikiem lasów państwowych. Wytłumacz mi jak las może się sam oczyszczać .
BRAWA DLA AKTYWISTÓW!!!! Za bardzo się rozochociło nadleśnictwo z tymi wycinkami.
O czy ty piszesz, jak rozochociło, skoro nie tną a pajace kłamią że tną to o co ci chodzi. Zastanów się.
nadleśnictwo to banda złodzieji