Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wycięto kilkadziesiąt drzew przy al. Andersa. Wkrótce zbudują tu parking

W miniony poniedziałek przy al. Andersa wycięto kilkadziesiąt zdrowych drzew. Mieszkańcy są zbulwersowani, że tyle zieleni poszło pod „topór”. Wkrótce w tym miejscu powstanie parking.

62 komentarze

  1. To samo się dzieje na osiedlu Skarpa. Wycinają 40-letnie brzozy.

  2. wyciąć trzeba tych urzędników. Jeszcze natura nam się odpłaci, biada powiadam wam ! będziecie płakać i prosić o łaskę ….

  3. A kto zezwolił na tak łatwą wycinkę – dobra zmiana PISuarów

    • Kto decyduje w Ratuszu? PiS czy popaprańcy? Pani Wcisło to jaką partię reprezentuje? Doczytałeś, że to jej kiełbasa wyborcza?

    • Jasio Groszek (nie mylić z fasolą)

      „Cha” z ciebie nie Obywatel, jak o zmianie przepisów dotyczących wycinki drzew jeszcze nie wiesz.
      Teraz może bez specjalnych pozwoleń drzewo wyciąć każdy właściciel terenu na którym ono rośnie.
      Trzeba było sobie wykupić ten teren, wtedy mógłbyś te drzewa ocalić, a tak to możesz sobie tu tylko popyszczyć.

  4. A potem barany będą tam parkować

  5. Jak Wam niepasuje wycinka drzew pod parking, to zawsze można się przenieść do domku pod lasem. Bardzo dobrze, że wycinają, przynajmniej mniej kruków, gawronów i gołębi skrzeczących latem od 4 nad ranem, tak że okna trzeba zamykać. Skończy się sranie po chodnikach, samochodach i pieszych oczywiście.
    Szczerze gratuluję decyzji, oby tak ktoś pomyślał i na czechowie troche wyrąbał tych drzewek, bo na jednym potrafi być po kilkanaście gniazd, chodniki całe zasrane,strach chodzić z dzieckiem na spacery. Jeszcze ci durni ludzie, którzy chlebek ptaszkom sypią. Ręce opadają

    • Było na ojcowiznie zastać. Nikt ci nie kazał zostać miastowym. Frak na człowieku dobrze wygląda dopiero w czwartym pokoleniu. Na razie, słoma z lakierek wystaje panie Lokator.

    • To nie wina drzew tylko ptaków. Gniazda można pousuwać i nie będzie problemu.

    • wolę skrzeczenie gawronów niż wdychanie cała dobę spalin

    • Na LSM i miasteczku akademickim to samo, jeden wielki kurnik, wszędzie ptasie kupy.

  6. Lokatorze, zastanów się co piszesz ,chcesz wnuków doczekać? Ręce opadają na takich płytko myślących egoistów.

  7. rycho i zdzicho.

    Och jaki strach, bo gołąb narobi, a juz się nie martwisz o płuca dziecka? Słowo daję niektórzy to już nie powinni się rozmnażać. Rodzic troskliwy, a pusty.

    • Widzę, że niektórzy mają zbyt mały móżdzek by zrozumieć mój poprzedni komentarz. Drzewa owszem są potrzebne, ale nie dwa metry od elewacji z zasrańcami w gniazdach.A tak na marginesie od urodzenia mieszoam w tym mieście inspiracji i napewno nie mam żadnej ojcowizny,słoma też mi z butów niewystaje!

      • Ale te drzewa nie rosły przy bloku tylko na pasie zieleni. Więc nie pisz bzdur.

      • rycho i zdzicho.

        Lokatorze , skoro nie masz gdzie z dzieckiem spacerować bo Ci drzewa przeszkadzają , to polecam parkingi podziemne pod centrami handlowymi. Dla rodzica z takim tokiem myślenia idealna sprawa.

  8. Parę lat temu miałem na ul. Probostwo 17b, tuż przy balkonie przepiękne zdrowe wielkie ponad 4-ro piętrowy budynek – drzewo. Mieszkam na 4 piętrze i właśnie dla tego cudnego drzewa kupiłem to mieszkanie. Gdy postawiono przed moim balkonem nowy budynek nr.11a drzewo wycięto mimo iż można było leciutko przesunąć ogrodzenie na obszarze 1m kwadratowego. Teraz oglądam z bliska mieszkania sąsiadów. Nikt się mieszkańców nie zapytał czy nam to pasuje, mimo iż podobno teraz w lepszych czasach się chroni wielkie drzewa. Przecież to nie rośnie 5-10 lat. Smutne to, może jeszcze znajdę mieszkanko z taką zielonką za oknem a to dziadostwo sprzedam. Szanujmy zdrowie nasze i przyszłych pokoleń. Zresztą to co wyprawiają lubelscy deweloperzy to temat na osobną książkę z samootwierającym się nożem w kieszeni.

  9. A najlepsze jest to, że po drugiej stronie Andersa wzdłuż garaży zawsze puste miejsca parkingowe są…

  10. Wolałbym zieleń mimo wszystko. Po kilkunastu latach jazdy autem po mieście wybrałem jednak komunikację zbiorową. Na auto stać mnie tylko po co? Wszędzie dojeżdżam na czas, nie mam problemu ze wspomnianymi miejscami parkingowymi, tankowaniem, myciem, serwisem. Nie ma auta, nie ma utrapienia z nim związanego. Taxi kilka razy w roku, jak trzeba wypożyczalnia. Trzeba do tego dorosnąć.

    • To biednie zarabiasz… dla mnie każda godzina spędzona w komunikacji zamiast 10 minut na dojazd to strata pieniędzy i to nie małych. Ale twoje życie, twój wybór. Mi szkoda czasu na jeżdżenie brudnymi autobusami z menelami i starymi babami ziejącymi czosnkiem. No i chamscy kierowcy odjeżdżający przed czasem i potrafiący zamknąć drzwi przed nosem…

Z kraju