W niedzielę 24 stycznia grupa osób sprzeciwiających się wycince drzew w lesie Stary Gaj wzięła udział z spacerze po tym cennym przyrodniczo terenie. Spacerowicze odwiedzili planowany zespół przyrodniczo-krajobrazowy „Lipowa Dolina” w południowej części lasu, a także miejsce ostatniego zrębu zlokalizowane przy granicy rezerwatu „Stasin”.
Ja jestem jak najbardziej za ochroną Starego Gaju – głównie przed bydłem z pobliskich osiedli, rozjeżdżającym ściółkę rowerami, quadami, zostawiającym śmieci, puszki i butelki czy palącym w lesie ogniska. Wycinki pielęgnacyjne rozumiem. Tak czy owak nigdy bym się nie przyłączył do tej bandy niedouków pseudoekologów.
Ja jestem jak najbardziej za ochroną Starego Gaju – głównie przed bydłem z pobliskich osiedli, rozjeżdżającym ściółkę rowerami, quadami, zostawiającym śmieci, puszki i butelki czy palącym w lesie ogniska. Wycinki pielęgnacyjne rozumiem. Tak czy owak nigdy bym się nie przyłączył do tej bandy niedouków pseudoekologów.