Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Aktywiści znów zablokują dojazd do granicy dla ciężarówek. Tym razem na długo

Aktywiści wracają w okolice przejścia granicznego w Kukurykach, aby zablokować dojazd dla pojazdów ciężarowych do terminala w Koroszczynie. Protest ma potrwać 10 dni.

W czwartek 7 kwietnia o godzinie 9:00 rozpocznie się blokada drogi krajowej nr 68 stanowiącej dojazd do terminala towarowego w Koroszczynie na polsko-białoruskim przejściu granicznym. Będzie to już kolejna tego typu akcja aktywistów z całego kraju, w tym licznej grupy osób z Ukrainy, mająca na celu zablokowanie ruchu ciężarówek zmierzających na wschód. Tym razem działania mają potrwać 10 dni. Na taki okres wydane zostało pozwolenie.

Jak wyjaśnia Natalia Panchenko z grupy Euromaidan-Warszawa, średnio co sześć godzin na Ukrainie z rąk rosyjskiej armii ginie ukraińskie dziecko. Dzieci są nie tylko zabijane rakietami i bombami, są także gwałcone i mordowane. W tym samym czasie, m.in. dzięki przepływowi towarów między Rosją a Unią Europejską, do agresora trafiają miliony dolarów.

– Europejscy politycy się naradzają i do tej pory nie podjęli decyzji, by handel między Unią Europejską a Rosją został zatrzymany. Jedyne co pozostaje nam, zwykłym ludziom i aktywistom, aby uratować życie tych dzieci, to po prostu wychodzić na przejścia graniczne i zatrzymać te tiry rękami. Inaczej krew tych dzieci będzie na rękach nas wszystkich, bo to my zasilamy gospodarkę Unii Europejskiej płacąc tutaj podatki, które idą na to, żeby ten handel nadal trwał. Dopóki nie zatrzymamy tego handlu, dopóty my mieszkańcy Unii będziemy sponsorami tych zabójstw i morderstw które w chwili obecnej dzieją się w Ukrainie – mówi Natalia Panchenko.

Jak wskazują aktywiści, wciąż niektóre europejskie firmy, w tym z Polski, nadal chcą robić interesy z Rosją. Wiele osób nie chce też rozumieć, dlaczego na granicy blokowane są ciężarówki, przez co firmy te nie mogą sprzedawać towarów do Rosji, tak jak robiły to od lat.

– W tej wojnie są dwie strony: Rosja jako agresor, który morduje ludzi i Ukraina, czyli niepodległe Państwo, które się broni. Oficjalnie i Unia Europejska i Polska popierają w tej wojnie Ukrainę. Jednak w rzeczywistości tysiące ciężarówek wypełnionych towarami na terenie Unii Europejskiej jadą do Rosji, zasilając jej gospodarkę i sponsorując tę wojnę. Dlatego też zgodnie z polskim prawem, organizujemy blokadę tych tirów na granicy – dodają aktywiści.

Będzie to już kolejna tego typu akcja w tym miejscu. Jak nam przekazano, przepuszczane mają być tylko pojazdy przewożące żywe zwierzęta.

(fot. Euromaidan-Warszawa)

43 komentarze

  1. Żarcie bym puszczał. Ale podtrute. Czymś co daje objawy za miesiąc-dwa.

    • Sam nakładaj sankcje na oporne kraje i nie kupuj ich produktów, nie kupuj w ich marketach, decyduj świadomie! ps. oczywiście usługi również typu przenieś nr tel z orange i tmobile!

  2. Nie pasuje to wyjedź z tego kraju.

  3. Pod każdym artykułem tego typu onucowe trole w akcji?

  4. Czemu pod każdym artykułem tego typu zawsze piszą wynajęci ludzie kremla?

  5. dlaczego kpisz z kierowców ciężarówek ? Może lepiej nie wpuszczać ciężarówek do Polski ? W kolejce są ciężarówki i inne kraje ( Kazachstan, Uzbekistan i inne).

  6. turyści powiadasz?, chyba nie wiesz co sie tam dzieje

  7. Niech idą na Ukrainie granice blokować

  8. Niech przewoźnicy wystąpią o odszkodowania od organizatorów.

    Przejście graniczne to nie miejsce na takie akcje

  9. Podszywanie się trola pod innych jest nieładne. Idź wylewać swój żal za ruble gdzie indziej.

  10. Niektóre komentarze śmierdzą ruskimi onucami.

Z kraju