Tragiczny wypadek z udziałem motocyklisty. Droga jest zablokowana (zdjęcia)
17:02 06-04-2024
fot. lublin112.pl
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 16.00 w miejscowości Mętów koło Lublina. Na drodze powiatowej będącej przedłużeniem ul. Głuskiej przez Skrzynice do Chmiela, motocyklista zderzył się z ciągnikiem rolniczym z podłączonym opryskiwaczem. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna, policja oraz zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący ciągnikiem mężczyzna poruszał się od strony Skrzynic i wykonywał manewr skrętu w lewo na pobliskie pole. Jak twierdzi, nie zauważył nadjeżdżającego z naprzeciwka motocyklisty. Jednoślad uderzył w doczepiony do ciągnika opryskiwacz.
Pomimo starań ratowników i przeprowadzonej resuscytacji krążeniowo-oddechowej życia kierowcy jednośladu nie udało się uratować. Policjanci będą teraz ustalać szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia. Trwa ustalanie również tożsamości ofiary. Droga w miejscu wypadku jest całkowicie zablokowana. Utrudnienia z przejazdem mogą potrwać kilka godzin.
Galeria zdjęć
PRZECZYTAJ
Zderzenie motocykla z oplem na drodze wojewódzkiej. Trwa walka o życie motocyklisty (zdjęcia)
W samo południe przy silnym wietrze jeżdżą i opryskują (i na pewno nie nawozami). Śmierdzi na pół kilometra albo nawet więcej. To tak P*S zapewnił kontrolę nielegalnych środków sprowadzanych z zagranicy.
I może w końcu kochana Policja zajęłaby się kontrolami ciągników (bez świateł, bez ważnego przeglądu) i opryskiwaczami, które są nieszczelne i leją podczas jazdy.
W samo południe o 16 🙂
Brawo policja kilka dni temu pisałem o wariatach na motorach głuska Wygodna droga do skrzynia jeżdżą szaleńcy a wy nic
a może to jednak szaleńcy na traktorach o mózgach wielkości mandarynki ?
aleś ty głupi ,stąd nie reagowali
100/1000
Właśnie zaczyna się już sezon. Motocykliści o tym wiedzą bo motocykliści już tacy są. To tak w nawiązaniu do piosenki Pani Krystyny Prońko. Kto to będzie sprzątał z jezdni ???
Widać że żniwa się zaczęły
nie byłem nie wiem ale myślenie jest na miejscu 1,1,1,1,1, sam jestem motocyklistą zasuwam 40 LAT >> BEZ WYPADKU KOLIZJI ZACZYNZŁEM OD KOMARA TERAZ MAM 190 KM POD DUP,,,,, I Trzeba myśleć za DWÓCH i PRE DE WSZYSTKIM MYŚLEĆ o SOBIE I SWOIM BESPIECZEŃSTWIE .RESZTĘ KOMENTARZY POZOSTAWIAM WAM KOLEDZY MOTOCYKLIŚĆI………
Na drodze piaski-chmiel też średnia motocyklistów to 200+ , z dzieckiem chodnikiem strach iść ,wcale mi to nie szkoda
Chłopak miał 21 lat
Użytkownicy motocykli w głowie mają kompletną pustkę. W mojej wsi teren zabudowany, ograniczenie do 50 km/h. Kawałek prostej drogi lekkie wzniesienie. Upewniam się pusto rozpoczynam manewr i co i nagle wyskakuje dureń z za wzniesienia na motorze. I co no zajechałam idiocie. Tylko gdyby jechał 50 a nie 100 to zdążyłabym wyjechać. Dlaczego policja nie sprawdza z jaką prędkością jadą idioci na motorach? Oczywiste jest, że pojazd wyjeżdżając z drogi gruntowej nie wykona manewru w 5 sekund, to zajmuje i co mam nie wyjechać z pod domu bo może najechać debil na motocyklu? I Pytanie do policji idiotów na motocyklach przepisy ruchu drogowego nie dotyczą?
Może już czas na obowiązkowe, okresowe badania lekarskie oraz psychotechniczne + obowiązkowy kurs pierwszej pomocy dla osób korzystających z maszyn rolniczych (rolników), częste kontrole trzeźwości, stanu technicznego (oświetlenie, ogumienie, oznaczenie itp.).
Ciekawe, czy podczas żniw będą się poruszać po drogach ze złożonym hederem za kombajnem, tak jak przepisy nakazują.
Trzeba będzie dbać o nasze bezpieczeństwo i zgłaszać.
Do zobaczenia na drodze.
„tak jak przepisy nakazują” – dlaczego zamiast wymagać tego od wszystkich, swoje życzenie kierujesz tylko do wybranych. Gdyby rolnik stosował się do przepisów i… motocyklista stosował się do przepisów – to zapewne do wypadku by nie doszło.
Rozumiem że wina jest traktorzysty, jednak jeżeli mowa o wykroczeniach, dlaczego nie wspominasz o przekroczeniu prędkości przez motocyklistę?? rodzina?? kolega?? to chyba wiedziałeś że nie jeździł nawet w okolicy przepisów. przypomnę ci na tej trasie maksymalnie jest 90 na godzinę a nie 190.
to równie dobrze jak badania rolników to może i ograniczniki w motocyklach. tak do 160 na godzinę, i tak można maksymalnie na publicznej drodze jechać 140 jeżeli to autostrada.
i ile mniej wypadków będzie. taki prawilniak to pewnie jesteś za.
przecież tobie chodzi o bezpieczeństwo.
NIBY I POLICJI chodzi o bezpieczeństwo
Niestety nie wiesz a piszesz. Chłopak jechał przepisowo 90 zanim zaczął hamować. Ograniczenie do 90. Do wczoraj żałowałam też traktorzysty i rodziny ale dziś patrząc na drogę i krzyż mam trudnosc w takim rozumieniu…chociaz próbuje. Zgielo czyjeś Dziecko, Brrat Przyjściel. Człowiek przez duże C. J. mam nadzieję, że tam na górze robiasz tyle dobra co na Ziemi. Spoczywaj w pokoju.
Jak by motocyklista jechał przepisowo co w tym przypadku było nie realne, przeżył by. Miałby czas na reakcję by uniknąć zderzenia. Teraz nie ma co obrzucac błotem traktorzystow i motocyklistów. Nie wskazane jest by wrzucać wszystkich do jednego worka. Każda głowa to inne myślenie. Wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych. Niech odpoczywa w spokoju. A sprawca wypadku niech jakoś się trzyma, bo nie chciał tego by tak to się skończyło.