Około 200 osób ewakuowanych z centrum handlowego, na miejscu działało 5 zastępów straży pożarnej (zdjęcia)
11:39 06-12-2021
Do pożaru doszło w poniedziałek przed godziną 9 w centrum handlowym Plaza przy ul. Lipowej w Lublinie. Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w jednym ze sklepów z odzieżą, na drugim piętrze galerii handlowej.
Obsługa budynku ewakuowała około 200. Na miejscu interweniowało pięć zastępów straży pożarnej oraz policja. Jak przekazują strażacy, pożar został ugaszony przez instalację tryskaczową. Działania strażaków polegały na dogaszeniu pożaru, przewietrzeniu pomieszczeń oraz kontroli pogorzeliska.
Łącznie przez kilkadziesiąt minut na miejscu działało 20 strażaków. W pożarze nikt nie ucierpiał. Trwa ustalanie okoliczności pojawienia się ognia oraz szacowanie strat. W trakcie strażackich działań występowały niewielkie utrudnienia w ruchu na ul. Lipowej, obecnie przejazd odbywa się bez utrudnień.
(fot. lublin112.pl)
Łącznie przez kilkadziesiąt minut na miejscu działało 20 strażaków – to się nazywa profesjonalizm – nikt nie ucierpiał
Może dlatego, że galeria spora…
Od gorących promocji.
Diablica na plakacie to piekło w środku.
W przepowiedniach mlwia ze plaża stoji na cemettrz i że że zawali.przynajmniej ja tak.slyszalem.juz raz chyba ja zalało.teraz pożar c
Prawie masz rację, ale wcześniej na tym cmentarzu był po prostu plac z trawą i też się na nim zostawiało samochody. I nikogo nie zalewało. Później inwestorzy wywieźli tę całą ziemię, wykopali na kilkanaście metrów w głąb, także i kości zmarłych na dżumę czy inne paskudztwo poszły. Przesadą jest więc twierdzenie, że plaza stoi na kościach, chyba że jakichś neandertalczyków. Trudne słowo, a ja je napisałem bez używania backspace. Brawo ja!
i ponoć mówio że ogry robi s kości hlep!
koniec roku czas remanentów trzeba działać
Co tam robiło 200 osób o tej porze.
A na podziemnych parkingach nadal brak kluczyków we wszystkich szafkach z gaśnicami i i hydrantami. I jakby się coś zadziało to nawet nie ma jak i czym.
Jest natomiast informacja „klucz u ochrony obiektu, pod numerem telefonu”. Sęk w tym, że tam nie ma zasięgu.
Kiedy ktoś się za to weźmie? Jakąś kontrola p.poż i solidne kary! Przecież to igranie z ludzkim mieniem, a może i życiem.