Znalazł portfel w taksówce i nie oddał. Usłyszał 14 zarzutów 09:56 12-04-2021

Mieszkaniec miasta zgłosił na policji, że nieznana osoba przywłaszczyła pozostawiony w taksówce portfel. W środku znajdowało się ponad 400 złotych, a także dokumenty i karty bankomatowe.
Jak się okazało, znalazca 13 razy zapłacił za zakupy metodą zbliżeniową. Kupował głównie alkohol i papierosy na łączną kwotę prawie 1000 złotych. Lubelscy kryminalni ustalili, kto może stać za tym przestępstwem. Na podstawie operacyjnych ustaleń w miniony piątek zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec Lublina.
Jeszcze tego samego dnia 31-latek usłyszał zarzuty przywłaszczenia dokumentów oraz 13 kradzieży z włamaniem. Teraz o dalszym losie mieszkańca Lublina zadecyduje sąd. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. pixabay.com)
A gdzie on mu się włamał, że do portfela? Pokonał zabezpieczenia w postaci zatrzasku lub rzepa i opróżnił portfel??
Czy na konto mu się włamał?? Jak pokonał zabezpieczenia???
Aaa zblizeniowo??? No to chyba,, było otwarte?? Przywłaszczenie, noo kradzież, ale gdzie włamanie??
mózgownica zakupiona w budce z piwem. Jesteś aż takim głuuupolem?
Sądy u nas litościwe to nie ma się czym delikwent martwić
Pewnie jestes takim samym złodziejem jak on ze go tak bronisz
Złodziejstwo to złodziejstwo. Nie zabranie, nie wynoszenie, nie okazja, nie szczęśliwy los, lecz zwyczajne złodziejstwo. Kiedyś ludziom dłonie obcinano za kradzież cudzej rzeczy. W krajach arabskich nadal się to praktykuje.
A teraz chodzi się w maseczkach i jest raj dla oszustów i złodziei. Nic nie poradzisz.
Ale jak zablokowaną kartą płacił?????
Płacąc 13 razy zbliżeniowo, przynajmniej dwa razy musiał wpisać PIN. Czyżby był również w portfelu?
Nie wiesz w jakim okresie miało to miejsce. PIN po którejś tam transakcji jest obowiązkowy, ale dopiero od jakiegoś czasu. Wcześniej płatności do 50pln szły bez limitu.
Zachowanie jest oczywiście naganne i oczywiście nie powinien używać cudzej karty ale żeby to była kradzież z włamaniem to chyba lekka przesada. Przywłaszczenie mienia to zrozumiałe ale przecież nie wykradł mu z kieszenie tego portfela tylko go znalazł. No prokurator to chyba puścił wodze fantazji z tym włamaniem… Sąd rozstrzygnie.
To właśnie sąd jakiś czas temu tak orzekł i taka jest praktyka, by ludzie pewniej się czuli używając karty. Czy to sprężyna banksterów, pobierających prowizję od płatności kartą kilkakrotnie większą niż zagranicą, to już inna bajka. Własność musi być dobrze chroniona przez prawo, więc brawo sądy!
czarnecki z pisu ukradl 100000 EURO a nie jakieś 1500zł to jest mistrz
31-letni mieszkaniec Lublina przecież to lubelski patol. Chyba nikt nie spodziewał się po takim człowieku uczciwości i tego, że odda portfel z pieniędzmi.