Znalazł pieniądze w bankomacie. Przyniósł je na komendę
11:29 17-03-2020

W poniedziałek policjanci z Łukowa przyjęli zgłoszenie od 66-latka z gminy Łuków, że znalazł on pieniądze w jednym z bankomatów. Mężczyzna przyniósł gotówkę na komendę tłumacząc, że chcąc wypłacić z urządzenia gotówkę, zauważył wystające z niego banknoty.
66-latek domyślił się, że zostawił je młody mężczyzna korzystający wcześniej z bankomatu i że zapewne będzie ich poszukiwał. Nie zastanawiając się znalezione w bankomacie pieniądze natychmiast przyniósł policjantom, prosząc o przekazanie ich właścicielowi. 66-latek twierdził, że na pewno mężczyzna, którego już później nie znalazł, potrzebuje tych pieniędzy.
Mundurowi poszukują właściciela pieniędzy. Osoba która je utraciła i jest w stanie podać czas i dokładne miejsce zagubienia pieniędzy, proszona jest o kontakt osobisty lub telefoniczny 47 814 72-32 z Rewirem Dzielnicowych Wydziału Prewencji lub Dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Łukowie przy ul. Międzyrzeckiej 9.
(fot. Policja Łuków)
Super zachowanie, chylę czoło..
Podpisuję się pod kolegą
Szacun dla tego Pana !!!
Szacun szacun ale jakby nie oddał to by miał grubo przekichane, kamery są w bankomatach.
takie czasy – nie wiadomo czy ktoś na prawdę pomaga, czy tylko boi się konsekwencji
Scisam Pana dlon, z wyrazami dzacunku. Dobry przyklad dla mlodych. Wszystkiego najlepszego.
ze znalezieniem właściciela nie będzie żadnego problemu – wystarczą logi z transakcji z bankomatu sprzed godziny znalezienia pieniędzy i nagranie z kamery. będzie widać osobę, która nie wzięła gotówki i z czyjego konta
pójść do bankomatu po pieniądze, zlecić wypłatę, odebrać kartę, słyszeć dźwięk sortujących się i przeliczanych banknotów, odejść bez gotówki… nieźle trzeba być roztrzepanym
A co jeszcze ciekawsze bardzo często są tego typu sytuacje 🙂
Możliwe, że chciał wypłacić większa kwotę i odkładał na bok kasę, bo limit na transakcję w niektórych bankomatach jest 2000.
Gdyby zostawił w okienku, to facet który był tam po nim mógł po prostu poczekać – po minucie pieniądze są zabierane przez maszynę z powrotem i najłatwiej jest wtedy całość „odkręcić”.
Jak znalazł w bankomacie to przecież wiadomo czyje to, banku. Jak to możliwe że bankomat nie wciągnął tej kasy.
To klasyczna metoda złodziei w bankomatach podklejają wlepki i kasa nie cofa się po nieodebraniu, gość odchodzi z niczym, a oni podchodzą i wyjmują kasę ale 66 letni dziadek ich spłoszył
Przecież w pamięci bankomatu wszelkie dane do identyfikacji klienta są zapisane ! ! !
Psy zarzuciły wędkę, żeby się janusze zgłaszały, że to ich, a potem cyk i zarzuty o wyłudzenie.