Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zmienią się opłaty za odholowywanie z ulic miasta nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów

Jedni zapłacą mniej, inni więcej. Od nowego roku w jednej części Lublina opłata za odholowywanie nieprawidłowo zaparkowanego pojazdu będzie wyższa niż obecnie, w drugiej zaś niższa.

Lubelscy radni zatwierdzili nowe stawki opłat za odholowywanie z ulic miasta nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów. Od przyszłego roku na terenie Lublina będą obowiązywały dwie różne stawki. Związane jest to z kosztami, jakie Zarząd Dróg i Mostów będzie musiał ponosić wobec firm holowniczych. W jednej części miasta jest to kwota 446,8 tys. zł, w drugiej 281 tys. zł. Granicę stref wyznaczono wzdłuż ulic: al. Spółdzielczości Pracy, Unicka, Podzamcze, Lwowska, al. Unii Lubelskiej, Lubelskiego Lipca’80, Cukrownicza, Krochmalna, Diamentowa, Wrotkowska, Wyścigowa, Kunickiego i Abramowicka.

Co ważne, patrząc na obecnie obowiązujące stawki, w pierwszej strefie opłaty wzrosną, w drugiej zaś zostaną obniżone. Do końca tego roku koszt odholowania samochodu osobowego wynosi 222 zł, od stycznia w I rejonie będzie to 170 złotych, zaś w II 271 zł. W przypadku jednośladów, czyli motocykli, motorowerów i rowerów zamiast obecnych 62 zł opłata wyniesie 123 zł w II rejonie, zaś w I za motocykl trzeba będzie zapłacić 56 zł a za motorower czy też rower 50 zł. Jeżeli zaś chodzi o samochody ciężarowe, opłata będzie jednakowa w całym mieście. Za pojazd o masie od 3,5 do 7,5 tony wyniesie 653 zł, do 16 ton 922 zł, powyżej 16 ton 1360 zł, a za pojazd z ładunkiem niebezpiecznym 1654 zł.

Jednak to nie wszystkie opłaty, jakie będą musieli ponieść kierowcy, którzy nie zwrócą uwagi na to, gdzie parkują. Naliczana będzie również odpowiednia kwota za każdą dobę postoju pojazdu na parkingu do czasu jego odebrania. I tak za samochód osobowy będzie to 13 zł w I rejonie i 19 zł w II, za motorower lub rower odpowiednio 5 i 7 zł, a za motocykl w całym mieście 7 zł. Taką samą stawkę ustalono również za wszystkie pojazdy ciężarowe. Co ważne, w tym przypadku kwota ta będzie znacznie niższa od obecnie obowiązującej, która wynosi od 54 do nawet 208 zł za dobę.

(fot. lublin112.pl)

10 komentarzy

  1. Redakcjo proszę o pomoc ? Czy można takie restrykcje wprowadzić na wspólnotowym terenie i za źle zaparkowany lub nie na swoim miejscu pojazd zadzwonić na odholowanie na koszt właściciela źle zaparkowanego pojazdu? Czy takie firmy podpisują umowę że wspólnotami?

    • Właściciele terenów prywatnych podpisują umowy na odholowanie pojazdów. Tak dzieje się np. na parkingach pod marketami.

  2. Ojojoj !!! To sie zaraz zacznie płacz w obie garście i bodajkowanie „niewinnych”, którzy przecież „tylko na chwilkę”. „na pięć minutek”…

    • Spokojnie. ZDM znowu przegra w sądzie i pokorniutko będzie te haracze oddawał kierowcom.
      Tam mądrzy ludzie nie pracują.

  3. Bardzo dobrze…to I tak za mało na olewajacych pewne przepisy w ruchu drogowym…Powinno być z tysiące A nawet i więcej…A za gapowe się płaci….!!

    • Ale zrozum innych – nie ma gdzie parkować! Gdy nie masz gdzie postawić klocka, bo masz zajęta łazienkę, to idziesz srać na klatkę w kącie i nikt z tego problemu nie robi.

  4. Szkoda, że pojazdów blokujących przejście chodnikiem nie można odholowywać. W cywilizowanym kraju nikt by się nie ośmielił na zaparkowanie samochodu na chodniku, bo w kilka minut byłoby na lawecie.

    • Apoloniusz Pierdółko Pierwszy

      O co chodzi… przecież Polska do tzw. cywilizowanych krajów sie nie zalicza… 😆

  5. Pracowałem w firmie holujacej. Śmieszy mnie fakt iż koszt ściągnięcia pojazdu z materiałami niebezpiecznymi jest/był o kilka stów wyższy, jednakże do zlecenia jeździ ta sama ekipa, identycznym pojazdem. Kierowca nie dostaje extra kasy, szef owszem. Raz tylko gdy holowanych było kilka pojazdów jednocześnie była „eskorta”.

  6. Dlaczego ta tańsza firma nie ma całego terenu by jeszcze mogła obniżyć koszty przy mniejszym niezadowoleniu mieszkańców. Po co tworzyć strefy wpływów jak można taniej. Chyba że te firmy dogadały się ze sobą i z urzędnikami. A może miasto pomyśli aby to jej spółka robiła porządek a nie pośrednicy. Czy miasto nie może też pobierać opłaty parkingowej a nie firmy co tylko trochę oddadzą. Pytań jest więcej ale odpowiedzi brak.

Z kraju