Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zlekceważył znaki i wjechał na świeżo ułożony asfalt. Doszło do bójki z drogowcami, stracił zęby

Za zlekceważenie znaków drogowych można otrzymać mandat. Czasami jednak zdarzają się poważniejsze sytuacje, zwłaszcza kiedy trafi się na osobę, której puszczą nerwy.

We wtorek zostaliśmy poinformowani o bójce, do jakiej doszło na przebudowywanej drodze w miejscowości Izdebno w gminie Rybczewice w powiecie świdnickim. Jak wynika z relacji mieszkańców, pracownicy jednej z firm realizujących inwestycje drogowe wykonywali prace związane z układaniem nawierzchni bitumicznej. W pewnym momencie na świeżo ułożony „asfalt” wjechał kierowca auta osobowego.

– To sprawiło, że robotnicy pobili 63-latka. Mężczyzna ma m.in. wybite zęby i złamany nos – wyjaśniają świadkowie zdarzenia.

Na miejscu musiał interweniować zespół ratownictwa medycznego. Przyjechali też zaalarmowani o wszystkim policjanci. Jak wyjaśniają funkcjonariusze, kierowca miał zignorować ustawione oznakowanie oraz ominąć zapory, w wyniku czego wjechał w miejsce, gdzie ułożona była świeża masa bitumiczna.

W wyniku tego między pracownikami a kierowcą doszło do sprzeczki, która przerodziła się w awanturę, a następnie bójkę. Jednak jak zaznaczają policjanci, na razie wszystko wskazuje na to, iż brały w niej udział dwie osoby: kierowca i jeden z drogowców.

Obecnie prowadzone są czynności w tej sprawie. Jeden z uczestników zajścia jest przesłuchiwany, drugi zaś przebywa na badaniach lekarskich. Dopiero po tym będzie wiadomo, czy i w jakim kierunku prowadzone będzie dalsze postępowanie.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)

66 komentarzy

  1. Prezes pozwolił wszystkim palic ale nic nie mówił żeby jeździć po wszystkim ?

  2. to był najszybszy na swiecie wyrok , odrazu z wykonaniem

  3. robotnik drogowy to zawód wysokiej agresji? tego nie wiedzialem

  4. LSW tak jeżdżą. Widać to w Lublinie, o co ten raban. Dla nich to norma 😀 a widocznie trafił swój na swego tym razem.

  5. Przez zamknięte szyby raczej nie dostał, musiał opuścić pojazd i awanturować się.

  6. Studenci i absolwenci Politechniki Lubelskiej zawsze odznaczali się wysoką agresją.

  7. Szkoda tylko że od strony Izdebna nawet nie było żadnego znaku ze jest droga zamknięta. A panowie fachowcy zdziwieni i pretensjami że ktoś chce przejechać.

Z kraju