Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zimna noc za nami. Nadchodząca noc przyniesie znów przygruntowe przymrozki

Wraz z początkiem września do Polski nadeszła zmiana pogody. Niże ustąpiły miejsca wyżom, co przyczyniło się do wystąpienia wielu pogodnych dni. Wkrótce czekają nas w regionie przymrozki.

Temperatura w ostatnich dniach nie jest wysoka z uwagi na napływ chłodnej masy polarnej oraz arktycznej. Tuż przed weekendem spłynęło do nas powietrze o cechach arktycznych z wysokich szerokości geograficznych. W ciągu dnia temperatura szybko wzrasta, ale po zachodzie słońca i bezchmurnym niebie następuje silne radiacyjne wypromieniowania ciepła. Obserwujemy dużą dobową amplitudę temperatury.

Podczas ubiegłej nocy na oficjalnych stacjach Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie odnotowano ujemnej temperatury przy gruncie na obszarze woj. lubelskiego. Na lotniskowej stacji w Radawcu k. Lublina przy gruncie zanotowano 0°C, w Terespolu analogiczną wartość. We Włodawie i Zamościu było to 1°C. Na wysokości 2 m n.p.g przeważnie termometry w klatce meteorologicznej pokazały od 2°C do 4°C. Sieć pomiarowa należąca do IMGW nie jest gęsta, dlatego miejscami przebieg temperatury był inny od opisanego.

Internauci donoszą, że nad ranem w niedzielę pierwsze skrobanie szyb we wrześniu zaliczyli mieszkańcy m.in takich powiatów jak: radzyński. parczewski oraz bialski. Spadek temperatury był uwarunkowany obecnością wyżu, który przynosi pogodną aurę oraz brak wiatru. Ściąga dodatkowo z obszarów arktycznych zimną i suchą masę powietrza. Dodatkowo w masie z dalekiej północy panuje dobra przejrzystość, co jest jedną z cech charakterystycznych masy z tego rejonu. Kluczowe okazuje się także lokalne ukształtowanie terenu na danym obszarze.

W niedzielę Polska pozostaje pod wpływem wędrownego wyżu, który znad Bałtyku przesunął się do naszej części Europy. Nad przeważający obszar kraju napływa chłodne powietrze arktyczne, cieplej jest na zachodzie i południu kraju, gdzie zaznacza się napływ cieplejszej masy polarno morskiej. Wartości jednak są niskie jak na początek września i wynoszą przeważnie od 14°C do 16°C na oficjalnych stacjach IMGW-PIB. Na niebie pojawiła się płytka podinwersyjna konwekcja, z której nie występują opady deszczu. Wiatr jest słaby, ponieważ różnica ciśnienia jest niewielka.

Podczas nadchodzącej nocy ponownie wystąpią sprzyjające warunki do silnego wychładzania planetarnej warstwy granicznej. Znów we wschodniej połowie kraju możliwe są przymrozki w drugiej części nocy i nad ranem. Zwłaszcza przy gruncie. Nie można wykluczyć, że w obniżeniach terenu spadek temperatury do wartości ujemnych wystąpi na wysokości klatki meteorologicznej, czyli 2 m.n.p.g.

Po zachodzie słońca temperatura zacznie spadać. Brak chmur i słaby wiatr oraz adwekcja chłodnego powietrza arktycznego tworzyć będą dogodne warunki do występowania silnych spadków temperatury. Na wysokości 2 m.n.p.g termometry wskażą przeważnie od 3°C do 5°C. Przy gruncie jednak możliwy lokalnie spadek temperatury do -2°C/0°C. Zachmurzenie ma być małe chmurami piętra wysokiego. Dzienna, płytka konwekcja po zachodzie słońca szybko zaniknie. Wiatr słaby z północy, północnego-wschodu. W wielu miejscach będzie cisza.

W poniedziałek dalej dużo słońca, ale temperatura będzie poniżej normy dla początku września. Zalegać ma jeszcze powietrze arktyczne. Wyż z centrum nad Ukrainą zapewni nam dużo słońca. Zmieniać zacznie się kierunek wiatru na wschodni. Ma być jednak słaby, w drugiej części dnia powieje maksymalnie do 30 km/h. Termometry pokażą od 16°C do 19°C.

Noc z poniedziałku na wtorek będzie ostatnią tak chłodną i z przymrozkami na obszarze Polski. Temperatura wyniesie przeważnie od 4°C do 7°C w woj. lubelskim. Przy gruncie jednak lokalnie możliwy przymrozek. Obszar ujemnej temperatury będzie jednak niższy względem nocy z niedzieli na poniedziałek.

We wtorek w dalszym ciągu wyżowa aura. Zrobi się też cieplej, gdyż na termometrach zobaczymy od 19°C do 21°C. Wyraźne ocieplenie we wschodniej części kraju odczujemy w środę, gdy na termometrach możliwe będzie nawet 23°C. Jeszcze cieplej w czwartek, gdy możliwy jest dzień gorący z temperaturą do 25°C. Przed nami ciepły tydzień, noce również przyniosą dwucyfrowe wartości dodatnie w przedziale od 10°C do 13°C. Niewykluczone, że ochłodzenie zacznie wkraczać w przyszły weekend do Polski. Jednak prognozy na tak odległy okres ulegają w dalszym ciągu zmianom.

Najnowsze informacje pogodowe
Aktualna temperatura w Polsce

(fot. lublin112.pl)

2 komentarze

  1. To moja ulubiona pora roku, najbardziej o 6-7 rano na polach wśród mgle i pachnących owoców.

    • Zawsze poranki są ładne. Dają otuchę i nadzieję. Większość ludzi je przesypia bo nic o nich nie wiedzą.
      Jednak ja wolę poranki w okolicach kwietnia, gdy ustępuje zima i wszystko rozkwita. Nawet zieleń liści jest inna niż późnym latem. Teraz, gdy się na to patrzy, to jednak przygnębia trochę perspektywa nadchodzącej zimy i w dzień słońce nisko nad ziemią.

Z kraju