Wtorek, 14 stycznia 202514/01/2025
690 680 960
690 680 960

Zderzenie samochodu osobowego z hulajnogą elektryczną. Nastolatek w szpitalu

Na ulicy Fredry w Chełmie doszło do wypadku, w którym zderzyły się samochód osobowy i hulajnoga elektryczna. 14-letni chłopak, poruszający się na jednośladzie, doznał obrażeń ciała.

Wczoraj na ulicy Fredry w Chełmie doszło do wypadku drogowego z udziałem hulajnogisty. Na przejeździe dla rowerów samochód osobowy marki Kia zderzył się z hulajnogą elektryczną. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Wstępne ustalenia policjantów wskazują, że kierująca samochodem 29-letnia mieszkanka Chełma nie zauważyła nadjeżdżającego 14-latka, który poruszał się na hulajnodze elektrycznej. Siła uderzenia sprawiła, że młody chłopak doznał obrażeń ciała.

Policjanci przeprowadzili standardowe badanie na zawartość alkoholu w organizmach uczestników zdarzenia, które wykazało, że byli oni trzeźwi.

Śledczy wciąż wyjaśniają szczegóły tego wypadku. Służby apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza teraz, gdy panują trudne warunki atmosferyczne. Zmniejszona widoczność, opady deszczu oraz śliska nawierzchnia wymagają od kierowców i pieszych wzmożonej czujności.

6 komentarzy

  1. Ocena: 1

    I hulajnogista bedzie miec ciepło..

  2. hmm, to co leży na asfalcie to nie jest hulajnoga tylko motorower.

    • A to zależy.
      Jak ma do 4kW mocy i nie rozpędza się szybciej, niż do 45km/h to motorower.
      Jak ma ponad 4kW mocy, albo rozpędza się do prędkości powyżej 45km/h to motocykl.
      Ale na pewno nie hulajnoga.
      Zgodnie z definicją ustawową hulajnoga nie może mieć siedziska.

      • Wygooglowałem model.
        W zależności od wersji od 600 do 2000W (więc teoretycznie wszystkie są motorowerami), ale tylko najsłabsze wersje (600 i 800W) nie są w stanie rozpędzić się do ponad 50km/h, więc jak to któraś z mocniejszych, to mamy motocykl.

    • Ocena: 0

      Dokładnie.
      Często też myli się ludziom motorower elektryczny z rowerem ze wspomaganiem elektrycznym.
      Ale co się dziwić, skoro nawet policja udaje, że nie widzi motorowerów na chodnikach czy drogach rowerowych.

  3. Ocena: 0

    ale jak jechali kogo wina?

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia