Zderzenie samochodu osobowego z hulajnogą elektryczną. Nastolatek w szpitalu
13:12 06-12-2024 | Autor: redakcja
Wczoraj na ulicy Fredry w Chełmie doszło do wypadku drogowego z udziałem hulajnogisty. Na przejeździe dla rowerów samochód osobowy marki Kia zderzył się z hulajnogą elektryczną. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Wstępne ustalenia policjantów wskazują, że kierująca samochodem 29-letnia mieszkanka Chełma nie zauważyła nadjeżdżającego 14-latka, który poruszał się na hulajnodze elektrycznej. Siła uderzenia sprawiła, że młody chłopak doznał obrażeń ciała.
Policjanci przeprowadzili standardowe badanie na zawartość alkoholu w organizmach uczestników zdarzenia, które wykazało, że byli oni trzeźwi.
Śledczy wciąż wyjaśniają szczegóły tego wypadku. Służby apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza teraz, gdy panują trudne warunki atmosferyczne. Zmniejszona widoczność, opady deszczu oraz śliska nawierzchnia wymagają od kierowców i pieszych wzmożonej czujności.
I hulajnogista bedzie miec ciepło..
hmm, to co leży na asfalcie to nie jest hulajnoga tylko motorower.
A to zależy.
Jak ma do 4kW mocy i nie rozpędza się szybciej, niż do 45km/h to motorower.
Jak ma ponad 4kW mocy, albo rozpędza się do prędkości powyżej 45km/h to motocykl.
Ale na pewno nie hulajnoga.
Zgodnie z definicją ustawową hulajnoga nie może mieć siedziska.
Wygooglowałem model.
W zależności od wersji od 600 do 2000W (więc teoretycznie wszystkie są motorowerami), ale tylko najsłabsze wersje (600 i 800W) nie są w stanie rozpędzić się do ponad 50km/h, więc jak to któraś z mocniejszych, to mamy motocykl.
Dokładnie.
Często też myli się ludziom motorower elektryczny z rowerem ze wspomaganiem elektrycznym.
Ale co się dziwić, skoro nawet policja udaje, że nie widzi motorowerów na chodnikach czy drogach rowerowych.
ale jak jechali kogo wina?