Zderzenie autobusu i dwóch aut osobowych. Wszystko podczas wyjeżdżania z przystanku (zdjęcia)
16:48 18-10-2024 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 16 na ul. Lubelskiego Lipca ’80 w Lublinie. Na wysokości kompleksu basenów zderzyły się trzy pojazdy: dwa samochody osobowe i autobus. Na miejscu interweniowała policja oraz nadzór ruchu MPK.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, wszystkie pojazdy poruszały się w tym samym kierunku, w stronę al. Unii Lubelskiej. Kierujący autobusem wyjeżdżając z zatoki przystankowej doprowadził do zderzenia z jadącym tuż obok mercedesem. Ten wytrącony z toru jazdy uderzył jeszcze w skodę.
Podróżujące autami osoby nie wymagały interwencji medycznej. Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności kolizji. Występują utrudnienia w ruchu.
O taaak, cudowni kierowcy autobusów miejskich. Kilka dni temu jeden mądry zajechał mi drogę. Byłam na wysokości jego szanownego zadu jak włączył kierunek i dostojnie ruszył. Gdybym jechała szybciej niż 45 to bym nie wyhamowała. Święta, pieprzona krowa. Gdyby migał zanim dojadę, ok, wpuszczę. Ale włączanie kirunku gdy osobówka jest z nim zrównana i odrazu zjazd w lewo? Ciekawe czy tak samo zrobiłby TIRowi. Zacznę filmiki wysyłać w odpowiednie miejsca bo takie sytuacje wpieprzania się na chama widuję codziennie. Może szanowne święte krowy trochę się ogarną.
Ahh pojawił się post na temat mpk i trzeba się teraz wyładować na jakimś komentarzu ^^ Ciekawe ile jest prawdy w tym co napisałaś, a jak było rzeczywiście. Ciekawe jak Ty „święta krowo” jeździsz na co dzień.
Zobaczcie te korki np. diamentowa Zemborzycka ominąć się nie da bo albo brak południowej obwodnicy albo szlabany i tereny prywatne. Gdzie jest Żuk?
Ale to klasyka. Kierowca autobusu jak pojazd uprzywilejowany wpierdziela się na drogę pod jadące pojazdy.
I pamiętajcie. To kierowcy zawodowi XD
Kultura zachowania na ulicy zobowiązuje umożliwienia autobusowi wyjazdu z zatoki przystankowej.
Dla kierowców wyższej klasy aut jest to zniewaga, podobnie jak włączanie kierunkowskazów przy zjeździe z ronda
Prawo o ruchu drogowym wskazuje, że kierowca, który zbliża się do oznaczonego przystanku w obszarze zabudowanym, musi bezwzględnie zmniejszyć prędkość oraz w razie potrzeby zatrzymać się, by ustąpić pierwszeństwa autobusowi lub trolejbusowi, wyjeżdżającemu z zatoczki, który taki manewr sygnalizuje za pomocą kierunkowskazu.
kluczowe tu jest JEŻELI: „jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię”. W przypadku braku sygnalizacji należy go traktować jak kołek w poboczu.
Autobus komunikacji miejskiej sygnalizujący włączenie się do ruchu ma pierwszeństwo.
Nie ma.
Oczywiście, że ma. Doucz się, bo jak na razie to prawko z Lay’sów wyciągnąłeś chyba…
w uproszczeniu: bredzisz
W mieście obowiązuje pierwszeństwo autobusu wyjeżdżającego z zatoki przystankowej. Zmieniły się przepisy w tym zakresie? Dlaczego redakcja pisze, że wina jest po stronie kierowcy autobusu?
Bo jest wina kierowcy autobusu 😉
Wina może być dlatego, że wyjeżdżając z tego przystanku od razu wjechał na lewy skrajny pas ruchu bez upewnienia się o możliwości włączenia się na niego. Gdyby to był tylko prawy pas ruchu i sygnalizował wyjazd od dłuższego czasu to wina byłaby tego Mercedesa.
Przepisy się nje zmieniły, dlatego autobus wyjeżdżajacy z zatoki pierwszeństwa nie ma.
Oczywiście, że ma :*
Art. 18. 1. matołku nie jest ani nowym, ani nieistniejącym
Nie nazywaj kogoś swoim imieniem buraku, jeżeli nie wiesz o co chodzi to się nie odzywaj i nie rób z siebie idioty
„szanowna” redakcjo widzę że nie dość że macie cenzurę gorszą niż za komuny, to jeszcze zaczynacie stosować tendencyjne blokowanie komentarzy, jak ktoś mnie określa jako pewne warzywo to ja nie mogę mu odpowiedzieć w tym samym tonie bo jestem blokowany, bardzo słabo to wygląda
Do wszystkich, którzy twierdzą tutaj, że autobus/trolejbus nie ma pierwszeństwa w obszarze zabudowanym podczas sygnalizowania kierunkowskazem manewru wyjeżdżania z zatoki przystankowej, podajcie jakimi „bolidami” jeździcie (marka, kolor itp. itd., a najlepiej od razu tablice rejestracyjne) to być może już w niedługim odstępie czasu przekonacie się sami na własnej skórze czy macie rację 😉
No i po uszkodzeniach widać, że osobówka (Mercedes) był już na wysokości przodu autobusu, więc nie miał nawet jak tego uniknąć, po prostu większy zajechał mu drogę stąd mowa o tej winie…