Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zbyt wysokie alimenty, czy też zbiórki pieniędzy bez zezwolenia. Adwokat radzi naszym czytelnikom

Publikujemy kolejny materiał poruszający często skomplikowane i nie do końca zrozumiałe aspekty dotyczące życia codziennego. Nasi czytelnicy poprosili bowiem o wyjaśnienie kolejnych kwestii z których rozwikłaniem trudno jest im sobie poradzić. Przedstawiamy odpowiedzi przygotowane przez jednego z lubelskich adwokatów.

Kolejni z naszych czytelników poprosili o pomoc prawną związaną ze sprawami, z którymi nie mogą sobie poradzić. Często są one tak zawiłe i skomplikowane, że bez porad specjalistów trudno rozwikłać wiele nawet podstawowych kwestii. Jak zawsze pomocny okazał się adwokat Łukasz Lecyk z Kancelarii Adwokackiej przy ul. Chmielnej 13/6 w Lublinie, który specjalizuje się w tego typu sprawach.

Pan Witold* został w 2014 r. zobowiązany do płacenia na dziecko tytułem alimentów kwoty 1100 zł miesięcznie. Prowadził wtedy firmę, dobrze zarabiał. Później ciężko zachorował, musiał zamknąć działalność. „Nie stać mnie na płacenie wysokich alimentów, mam na karku komornika, co robić?”

W takiej sytuacji należy złożyć pozew o obniżenie alimentów. Zgodnie z przepisem art. 138 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Zmiana stosunków może prowadzić do uchylenia obowiązku alimentacyjnego bądź do podwyższenia lub obniżenia alimentów. W pozwie o obniżenie alimentów należy wskazać, że z przyczyn od nas niezależnych (choroba) zmniejszyły się nasze możliwości zarobkowe. Należy załączyć dokumenty, które potwierdzają nasz zły stan zdrowia (diagnozy, zaświadczenia lekarskie itp.), wydatki na leki, pobytu w szpitalu, wyjazdy do sanatorium i inne. Dobrze by było również wykazać, że choroba spowodowała, że nie jesteśmy już w stanie zarobić tyle co kiedyś. Pozew o obniżenie alimentów składa się do właściwego Sądu Rejonowego.

Kolejne pytanie, tym razem od Pani Anny*, również związane jest ze sprawą alimentów. Interesuje ją, czy do pozwu ma dołączyć paragony fiskalne?

– Paragony nie są dokumentami imiennymi. Wskazują jedynie jakie towary i za jaką kwotę zostały kupione. Nie wynika z nich kto dokonał zakupów. Nadto wskazać, należy, iż aktualne orzecznictwo Sądu Najwyższego wyraża pogląd, iż paragon fiskalny z przyczyn wskazanych powyżej, a także z uwagi na brak podpisu wystawcy tego „dokumentu” nie jest dokumentem prywatnym w rozumieniu kodeksu postępowania cywilnego. Jaki z tego wniosek? Do pozwu o alimenty czy np. rozwód załączajmy faktury VAT lub inne dokumenty imienne. Gdy załączymy paragony, może zdarzyć się tak, że Sąd nie uzna ich za dowód lub najzwyczajniej w świecie po prostu nam je zwróci, odda. Sam osobiście jako adwokat kilkukrotnie byłem świadkiem takiej sytuacji – wyjaśnia Łukasz Lecyk.

Jeżeli chodzi o trzeci problem, to wyszedł on z naszej strony. Wszystko dlatego, że bardzo często otrzymujemy od naszych czytelników wiadomości z prośbą o nagłośnienie zbiórki środków finansowych na dany, często szczytny cel. Niestety w większości przypadków osoby, które przesyłają do nas owe informacje nie mają nic wspólnego z jej organizatorem. Zdarzało się, że w trakcie dokładnego sprawdzania okazywało się, że sam zainteresowany nic na ten temat nie wie.

Jak tłumaczy adwokat Łukasz Lecyk zbiórka pieniędzy bez zezwolenia jest karalna. Dokładnie określa to przepis art. 56 kodeksu wykroczeń, który mówi, że kto bez wymaganego zgłoszenia zbiórki publicznej lub niezgodnie ze zgłoszeniem zbiórki publicznej organizuje lub przeprowadza publiczną zbiórkę ofiar, podlega karze grzywny. Karalne jest również podżeganie i pomocnictwo.

*Imiona zostały zmienione.

(fot. archiwum)

Komentarze wyłączone

Z kraju