Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zbierał grzyby w lesie, natrafił na granat

W rejonie miejscowości Kosobudy grzybiarz natrafił na granat z czasów II wojny światowej. Na miejscu interweniował patrol policji, który zabezpieczył miejsce odnalezienia niebezpiecznego przedmiotu.

We wtorek policjanci z Zamościa otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że grzybiarz w kompleksie leśnym w rejonie miejscowości Kosobudy natrafił na granat, prawdopodobnie pochodzący z okresu II wojny światowej.

Na miejscu interweniowali mundurowi, którzy potwierdzili zgłoszenie. Policjanci ze Zwierzyńca zabezpieczyli teren tak, aby osoby postronne nie zbliżały się do znaleziska, będącego w dalszym ciągu zagrożeniem. Powiadomiono także wojskowy patrol rozminowania saperskiego, który zajmie się zneutralizowaniem zagrożenia.

Pamiętajmy, że odnalezione niewybuchy mogą być bardzo niebezpieczne. Dlatego też nie wolno ich dotykać, przenosić, czy też próbować rozbrajać. Miejsce należy zabezpieczyć a o znalezisku natychmiast powiadomić policję.

(fot. Policja Zamość)

8 komentarzy

  1. Był sens dzwonić policję i wojsko ? Bo moim zdaniem nie..

  2. Trzeba było wziąść do domu, wyczyścić, pomalować i postawić na kredensie.

  3. A co z tym zrobić? Zostawić? A może wrzucić do ogniska i czekać aż wybuchnie? Sęk w tym, że takie znaleziska lubią wybuchać w momencie, gdy taki zniecierpliwiony saper-amator podchodzi do ogniska patrzeć, dlaczego jeszcze nie wybuchło.

  4. Starzy grzybiaze pozbywają się z domu ,bo teraz to je parę lat

  5. studętkom jezdem to nie wszystko wiem...

    Dziwi mnie, że przez te wszystkie powojenne lata w lasach wielokrotnie przedeptanych wzdłuż u wszerz znajdują się takie artefakty.
    Wygląda na to, że ktoś z granatem w kieszeni miał stawić się w sądzie, ale se pomyślał, że i tak nie znajdzie tam sprawiedliwości, więc wziął i porzucił se ten granat w lesie z myślą, że komuś bardziej potrzebującemu sie przyda.

Z kraju