Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Zarajec: Uderzył oplem w betonowy przepust. 24-latek zmarł w szpitalu

W czwartek wieczorem w Zarajcu w powiecie janowskim doszło do tragicznego wypadku. Nie żyje 24-latek, którego opel uderzył w betonowy przepust.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 23 w miejscowości Zarajec w powiecie janowskim. Kierujący oplem 24-letni mężczyzna zjechał z drogi na pobocze, a następnie jego auto uderzyło w betonowy przepust.

Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja. W wyniku odniesionych obrażeń, po przewiezieniu do szpitala, 24-letni kierowca zmarł.

Trwa ustalanie dokładnych okoliczności wypadku.

2016-01-08 09:19:57
(fot. Policja Janów Lubelski)

11 komentarzy

  1. Pewnie betonowy przepust zjechał mu droge

    • Członek (rozmiar standard UE) Niezależnego Związku Zawodowego Grabarzy Powypadkowych

      Mimo tej niewątpliwie sporej tragedii, dalej uważam, że taki element infrastruktury przydrożnej jest niezastąpiony jako hamulec awaryjny dla tych co w różny sposób „zasłabli”, czy nawet „zasnęli”, a samochód przejął od nich władzę.

      • Myćko - sąsiad Solejuka

        Nooo, i ja się zastanawiam i ciarki mi po plecach przechodzą jak sobie pomyślę gdzie by się mógł zatrzymać ten „zasłabnięty”, a nieodżałowanej pamięci tragicznie zmarły, gdyby nie ten dzielny przepust.

      • Nie oceniajmy jeśli nie znamy faktów! Przyczyn wypadku może być bardzo wiele nie zawsze winę ponosi kierowca…

        • myślący kierowca

          Tak, bo zawsze jest winne: drzewo, przepust, złe warunki pogodowe, zła nawierzchnia, itd. Wszyscy winni, tylko nie ja, kierowca zapierd….ący 150 km/ha jest bez skazy.

          • Błędnie interpretujesz moje słowa. Wyraźnie napisałem „nie zawsze…”
            Prawdopodobnie jechał zbyt szybko lecz może to nie prędkość była główną przyczyną wypadku?!

  2. Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Lublinie k/Świdnika

    Taki był młody, taki dobry kierowca, syn, brat…
    Gdybym był nekrofilem napisałbym, że „cha” mu w „de” na trzy i pół cala co najmniej, ale nie jestem więc napiszę: „Krzyżyk mu na drogę i przydrożny znicz”.
    I oświadczam, że nie mam obowiązku bezstresowego wychowywania jego rodziny

  3. Czy ktoś wie jak się chłopak nazywał? Albo inicjaly?

  4. Tak ja wiem znałem go

Z kraju