Zaprzeczał, że posiada narkotyki. Kryminalni mu nie uwierzyli
12:31 02-04-2022
W miniony wtorek policjanci ze Świdnika weszli na jedną z posesji w gminie Mełgiew. Mundurowi posiadali informację, że mogą się na niej znajdować narkotyki.
Zamieszkały tam 34-latek zaprzeczał, by posiadał jakiekolwiek środki odurzające. Funkcjonariusze szybko potwierdzili swoje przypuszczenia. W jednej z komórek w słoiku kryminalni ujawnili poporcjowaną w strunowych woreczkach marihuanę. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 250 porcji dilerskich tego narkotyku. Dodatkowo kryminalni ujawnili m.in. dwie wagi.
34-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W czwartek sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Czynności w tej sprawie trwają. Zgodnie z obowiązującym prawem mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. lublin112.pl\ilustracyjne)
Taki żart mi się przypomniał odnośnie tytułu:
„W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę albo koguta. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał:
– Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?
Na co sprytny lisek odpowiedział:
– Nie!
A tak naprawdę to był on.”
Boki zrywać taki żart. Sam go wymyśliłeś?
Nie, to stary kawał. Ale wciąż świeży.
bez sensu
żart bez sensu i głupi na dodatek