Piętnaście tysięcy litrów paliwa wojskowego mieli ukraść żołnierze z jednostki w Mińsku Mazowieckim. Główny magazyn skradzionego paliwa znajdował się w naszym regionie. Zbiorniki zakopano pod ziemią.
Witam zadna to nowina bo ci ktorzy pracuja w wojsku i maja dostep do paliwa i smarow zawsze moga cos skolowac mnie samemu kumpel.czasem przywozi smary na zime z woja ot to zadna tajemnica i rewelacja kazdy wie ze wojsko pilnuje ale tak by nic nie widziec
abc
Przeleją na caritas i po problemie.
pedalot
Ilu oficerów jest zamieszanych? Ktoś musiał dowodzić.
Kacper
Mieszkanic Dęblina / tak żebyś wiedział paliwo przeznaczone dla wojska jest czyste jak woda znajdziesz takie paliwo na niektórych stacjach paliw pozdrawiam
złodzieje w mundurach
To nie ON tylko kerozyna czyli nafta lotnicza swego czasu w Dęblinie i okolicach można było kupić tego na potęgę żołnierz to mimo wysokiego uposażenia zawsze złodziej był! , dopóki nie zamontowali kamer proceder kwitł w najlepsze
i na co moje podatki zabierają zwiększając daninę na złodziei -żandarmeria sprawę wyciszy i będzie jak z tymi w Balicach co ukradli 150 tys. litrów
Cywil
Racja kumpel pracował parę lat temu w dęblińskiej jednostce dopóki go nie wyrzucili za złodziejstwo jak sam mówił samochód z salonu kupił za naftę lotniczą mieszał z luxem, a którą potem sprzedawał jako ON
Cywil
Kumpel swego czasu za naftę kradzioną z Dęblina samochód w salonie kupił
Boss
Od zawsze tak było. Dopiero ktoś sie szczaił czy nie chcieli podzielić się z przełożonymi frajerzy? Każda armia to idealny interes na biznes a my płacimy za to. Wiem jak było u mnie w jednostce.
Stop bezprawiu
Złodziei powinno się zamykać i wyrzucać automatycznie ze służby
Karmazynowy
Może te osoby to tzw prepersi ? Jedni robią zapasy mięsa do słoików, drudzy suszą koperek a inni paliwo gromadzą
Witam zadna to nowina bo ci ktorzy pracuja w wojsku i maja dostep do paliwa i smarow zawsze moga cos skolowac mnie samemu kumpel.czasem przywozi smary na zime z woja ot to zadna tajemnica i rewelacja kazdy wie ze wojsko pilnuje ale tak by nic nie widziec
Przeleją na caritas i po problemie.
Ilu oficerów jest zamieszanych? Ktoś musiał dowodzić.
Mieszkanic Dęblina / tak żebyś wiedział paliwo przeznaczone dla wojska jest czyste jak woda znajdziesz takie paliwo na niektórych stacjach paliw pozdrawiam
To nie ON tylko kerozyna czyli nafta lotnicza swego czasu w Dęblinie i okolicach można było kupić tego na potęgę żołnierz to mimo wysokiego uposażenia zawsze złodziej był! , dopóki nie zamontowali kamer proceder kwitł w najlepsze
i na co moje podatki zabierają zwiększając daninę na złodziei -żandarmeria sprawę wyciszy i będzie jak z tymi w Balicach co ukradli 150 tys. litrów
Racja kumpel pracował parę lat temu w dęblińskiej jednostce dopóki go nie wyrzucili za złodziejstwo jak sam mówił samochód z salonu kupił za naftę lotniczą mieszał z luxem, a którą potem sprzedawał jako ON
Kumpel swego czasu za naftę kradzioną z Dęblina samochód w salonie kupił
Od zawsze tak było. Dopiero ktoś sie szczaił czy nie chcieli podzielić się z przełożonymi frajerzy? Każda armia to idealny interes na biznes a my płacimy za to. Wiem jak było u mnie w jednostce.
Złodziei powinno się zamykać i wyrzucać automatycznie ze służby
Może te osoby to tzw prepersi ? Jedni robią zapasy mięsa do słoików, drudzy suszą koperek a inni paliwo gromadzą