Zakończył się protest przewoźników na drodze krajowej nr 12
08:48 14-05-2025 | Autor: redakcja

W środę około godziny 21.30 zakończył się protest przewoźników w miejscowości Okopy, położonej w gminie Dorohusk. Uczestnicy zgromadzenia blokowali w obu kierunkach ruch pojazdów ciężarowych na drodze krajowej nr 12, stanowiącej główną trasę do przejścia granicznego z Ukrainą w Dorohusku.
Od samego początku zgromadzenie było monitorowane przez policję. Funkcjonariusze dbali o porządek publiczny, bezpieczeństwo osób uczestniczących w proteście, kierowców oczekujących w kolejce, a także mieszkańców okolicznych miejscowości.
Z informacji przekazanych przez służby wynika, że protest przebiegał spokojnie, a podczas jego trwania nie odnotowano poważniejszych zdarzeń zakłócających porządek publiczny. Po zakończeniu protestu droga została udrożniona. Obecnie ruch w kierunku przejścia granicznego odbywa się płynnie. Policja kontynuuje działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa i utrzymanie przejezdności kluczowej trasy łączącej Polskę z Ukrainą.
– W Sejmie odbędą się konsultacje społeczne z przedstawicielami branży transportowej, w których udział wezmą także przedstawiciele rządu (m. in. resortu infrastruktury) oraz biura rzecznika MŚP. Jestem organizatorem tego wydarzenia. Transport ma duży udział w polskiej gospodarce i warto pracować nad rozwiązaniami, które uchronią ten sektor od szkodliwych regulacji unijnych, specyficznie projektowanych na szkodę polskiego przewoźnika – poinformował wczoraj wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
Przypomnijmy, protestujący pojawili się na drodze krajowej nr 12 w miniony poniedziałek. Jak już informowaliśmy, sąd uchylił zakaz wójta Gminy Dorohusk wskazując, iż samo wpisanie miejsca do wykazu infrastruktury krytycznej, na co powoływał się wójt, nie jest wystarczającą podstawą do wydania zakazu zgromadzenia. Potencjalne zagrożenia muszą być bowiem konkretne i udowodnione, a nie jedynie prognozowane. Wójt Wojciech Sawa nie zgodził się z tego typu interpretacją i złożył zażalenie. Sprawa trafiła więc do Sądu Apelacyjnego. Ten wydał odmienne orzeczenie, tym samym wskazując, że decyzja wójta była prawidłowa. To oznacza, że organizatorzy protestu stracili zgodę na swoją akcję.
Protestujący domagają się m.in. przywrócenia zezwoleń dla ukraińskich przewoźników, wprowadzenia zmian w zakresie opodatkowania ich działalności oraz zlikwidowania na dwóch przejściach granicznych systemu kolejki elektronicznej e-Czerga. Wskazują, iż obecnie między przewoźnikami z Polski a z Ukrainy występują ogromne różnice, co do kosztów prowadzenia działalności. W środę, 14 maja, przedstawiciele przewoźników zjawią się w Sejmie, gdzie odbędą zapowiadane przez wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka, spotkanie z przedstawicielami rządu.