Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Z leżącej przed Wydziałem Fizyki siatki wydobywał się gryzący dym. Służby ratunkowe wyznaczyły strefę bezpieczeństwa

Zgłoszenie o siatce, z której wydobywał się dym o charakterystycznym zapachu postawiło na nogi służby ratunkowe. Na szczęście żadnego poważnego zagrożenia nie było.

We wtorek około godziny 15:40 przechodzące przez miasteczko akademickie w Lublinie osoby zauważyły siatkę, z której wydobywał się dym. Leżała ona pod ławką, przed budynkiem Wydziału Fizyki Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. O wszystkim powiadomiona została straż pożarna.

Ze względu na zgłoszenie, iż dym ma charakterystyczny gryzący zapach, dodatkowo z uwagi na lokalizację siatki, na miejsce skierowano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemicznego i Ekologicznego z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Wyznaczono strefę bezpieczeństwa, zaś strażnicy miejscy zamknęli dla ruchu pobliską ulicę.

-Na szczęście okazało się, że w siatce nie było żadnych niebezpiecznych substancji. Znajdowały się tam plastikowe śmieci, które tląc się, wydzielały dym o charakterystycznym zapachu. Po ugaszeniu zastępy wróciły do koszar – wyjaśniał nam kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.

Z leżącej przed Wydziałem Fizyki siatki wydobywał się gryzący dym. Służby ratunkowe wyznaczyły strefę bezpieczeństwa

Z leżącej przed Wydziałem Fizyki siatki wydobywał się gryzący dym. Służby ratunkowe wyznaczyły strefę bezpieczeństwa

(fot. nadesłane – Paulina)

Jeden komentarz

  1. Zastępy niebieskie i czarne w Akcji.

Z kraju