Wypatrzył łup na przykościelnym parkingu. Nie wypalił mu pomysł na spłatę długów
15:17 13-06-2024 | Autor: redakcja
W miniony wtorek dyżurny tomaszowskiej komendy przyjął zgłoszenie, z którego wynikało, że w miejscowości Krynice doszło do kradzieży portfela z samochodu.
– Z relacji pokrzywdzonej 54-latki wynikało, że portfel zostawiła na siedzeniu pojazdu, po czym oddaliła się, zostawiając samochód otwarty. W działania niezwłocznie zaangażowali się operacyjni z tomaszowskiej komendy. Funkcjonariusze już po kilku godzinach namierzyli sprawcę, a przy tym odnaleźli portfel wraz dokumentami – informuje aspirant Monika Ryczek z tomaszowskiej Policji.
Jak ustalili mundurowi złodziej najpierw obserwował parking, a kiedy nadarzyła mu się okazja, postanowił sprawdzić, co znajduję się w środku otwartego pojazdu. Widząc portfel bez zawahania go zabrał. Za swoją zdobycz kupił alkohol i spłacił część długów.
– 41-letni mieszkaniec pow. zamojskiego wczoraj usłyszał zarzuty kradzieży i teraz za swoje zachowanie odpowie przed Sądem. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje aspirant Monika Ryczek.
Co za pelowska menda złodziejska.
Przykościelna hiena pisowska .
Z PISu ludzie nie kradną bo pracują.
Peowski element ożywa.
Jak PiS rządził to było nie do pomyślenia by przy kościele ktoś coś ukradł . Ot , dożyliśmy mrocznych czasów ….