Wypadł fordem z drogi, uderzył w drzewa (zdjęcia)
13:34 24-01-2019 | Autor: redakcja
Do wypadku doszło w środę w miejscowości Kolonia Góra Puławska w powiecie puławskim.
Policjanci ustalili wstępnie, że 21-latek kierujący fordem, stracił panowanie na autem, które następnie wypadło z drogi i uderzyło w przydrożne drzewa.
Dzięki pomocy przypadkowego świadka, który przejeżdżając, zauważył samochód wśród drzew, na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Mężczyzna doznał poważnych obrażeń ciała i śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do szpitala w Lublinie.
Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.
(fot. Policja Puławy)
jak niektórzy piszą, poszedł jak dzik w kartoflisko, a Bimmera powiedzonko przynajmniej powolniakiem nie był, miał dynamit w nogach.
Tylko komputer w głowie mu się zawiesił.
Dynamitu widać tu nawet sporo, ale myślenia chyba było niewiele.
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie, niech sie bidulek w końcu ustabilizuje.
Czyżby kolejny który twierdził że pasy są dla leszczy ? buda cała, brak poduszki … obstawiam połamane żebra które narobiły bałaganu w narządach wewnętrznych.
Uprzedzając, pytania o moje „jasnowidztwo” już za dużo wypadków widziałem żeby nie wiedzieć co i jak działa :/
Tak to wygląda,że pasy nie były zapięte. Jeśli on to przeżyje i wsiądzie ponownie za kółko to z pewnością będzie zapinać pasy-wiem coś o tym.
A ja obstawiam, że pasy miał zapięte. Dlaczego tak sądzę? Ano, gdyby nie był zapięty, nie wisiałby jak flejtuch na zewnątrz samochodu, tylko automatycznie zwinął by się w rulonik. Przy mocnym szarpnięciu wystąpiło przyblokowanie zwijarki, ewentualnie od niej odcięli.
Dokładnie. Mondeo mk3 ma w standardzie poduszki i kurtyny, ale po co ? Młody wie wszystko lepiej . Jak teraz będzie przez najbliższe lata odczuwał defekty zdrowotne może zmądrzeje.
Jak czytam tekst „kierowca stracił panowanie nad pojazdem ” ,to zastanawiam się jak to jest, że są tacy którzy nigdy tego panowania nie tracą (nawet na źle wyprofilowanych i nie posypanych zakrętach) i tacy którym zdarza się to często … szczególnie na niekoniecznie źle wyprofilowanych zakrętach , podwójnych ciągłych, czy przy wyprzedzaniu.
Zaś przy fikaniu koziołków mają parcie na spotkanie trzeciego stopnia z drzewem rosnącym nie bliżej niż 10 -20 metrów od drogi, albo specjalnie i na złość, na trasie ich przejazdu, postawionym słupem.
Pedał gazu mu się przykleił do buta – ot i przyczyna,
Fuj!!! Jakich brzydkich słów używasz !!!
Nie mówi sie teraz tak nieobyczajnie – teraz nazywa się to: gej gazu.
I sie nie przykleił, ino przymarzł.
Zaslab z braku doświadczenia posłać na badania i na egzamin powturny morze pierwszy był za śmietanę i jaja
Tak jak twoje świadectwo.
Ty chodzisz do jakiejś szkoły? Może ty uczysz się na tajnych kompletach?…
Tak tajnych, że sam nawet o tym nie wie 🙂
panie fakt ktoś nie dostosował prędkości ani do umiejętności ani do warunków na drodze ale jak już piszesz żeby kogoś wysyłać na nauki to mógłbyś sam pomyśleć o ortografii pozderka dla wszelakiego hejtu 🙂
…a mi to wygląda po prostu na brak doświadczenia (prędkość i śliska nawierzchnia)…
Chichot losu ,też się nad tym zastanawiam …i wychodzi mi ze ci ktrzy tego panowania nie tracą po prostu mają mózg i uzywają go zgodnie z przeznaczeniem ,a ci drudzy też mają mózg ,tyle „funkiel nówka nie śmigany ” znaczy nie używany
A mi sie wydaje ze to kolejny kamikadze i kiljent jako.dwaca narzadow .ci mlodzi szczyle zero.wyobrazini na dordze a zamiast mozgu sieczka .ze tez nie ma przepisu ze prawko od 21 moze wtedy by tego gowniarstwa bylo mniej na cmentarzach
Sprawę wyjaśnia policja, a durne komentarze proszę sobie zostawić dla siebie, bo co niektórym to by się przydał słownik języka polskiego. Kierowca miał zapięte pasy, a poduszka nie wystrzeliła z powodu uszkodzenia, które najprawdopodobniej ukrył poprzedni właściciel.