Wypadek na trasie Lublin – Lubartów. Występują spore utrudnienia w ruchu (foto)
17:34 13-09-2024 | Autor: redakcja
Do wypadku doszło w piątek przed godziną 17 w miejscowości Zalesie koło Niemiec. Na drodze krajowej nr 19, na odcinku między Lublinem a Lubartowem zderzyły się trzy samochody osobowe. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak przekazują służby ratunkowe, wstępnie dwie osoby zostały poszkodowane. Obecnie udzielana jest im pomoc medyczna. Z kolei policjanci przystępują do ustalania szczegółowych okoliczności oraz przyczyn zdarzenia.
Występują utrudnienia w ruchu. Zablokowany jest pas jezdni w kierunku Lublina. Utworzył się spory korek, który ma już ok. 2 kilometrów. W stronę Lubartowa zator jest znacznie mniejszy. Pojazdy przepuszczane są wahadłowo.
Kiedy wreszcie wojewoda podpisze rozpoczęce budowę drogi Lubartów Lublin bo szlak może człowieka trafić pokonać ten odcinek przes te Niemiec
kup sobie samolot, andzej mowil juz .. zapomnij o nowej drodze , pinindzy ni ma i nie bedzie.
Jak mieszkam od 36 lat w Niemcach tak słysze o budowie obwodnicy, ale tylko slysze bo nic sie nie robi w tym kierunku. Zmieniaja sie wojtowie itd, w wypadkach gina ludzie, dojeżdzajacy do pracy i wracajacy przechodza gehennę wlasnie w Niemcach, o kazdej porze dnia, w nocy nie jest lepiej. Kiedy wreszcie obwodnica, pytalam tu i owdzie, ale zbyto mnie glosnym smiechem.
Jakie Zalesie, jak to Kopanina powiat lubartowski już jest.
A od kiedy istnieje miejscowość Kopanina???? Kolejny dzban, co chciał zabłysnąć, a spłonął na skutek swojej głupoty.
Może i to nie miejscowość ale przez miejscowych tak nazywane to miejsce. Więc nie wyzywaj ludzi od dzbanów. Bo Miastowa się znalazła.
Blondi na miejscu była w końcu?
Utrudnienia w ruchu na tej trasie to chleb codzienny. Korek o długości 2 km to norma. Czasami od Lubartowa w kierunku Lublina trzeba stać mniej więcej od połowy drogi od Trzcińca do skrzyżowania drogi prowadzącej do miejscowości Wandzin. Proza życia.
Korek zawsze był i będzie a dziady nic nie robią by to zmienić. Cieszę się że już nie muszę tam jeździć.