Wypadek na al. Witosa. Utrudnienia w ruchu na wjeździe do miasta, ulica jest zablokowana (zdjęcia)
10:10 24-03-2021
Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 10 na al. Witosa w Lublinie na pasie w kierunku centrum, na wysokości Carrefoura. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych.
Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca pojazdu marki Volkswagen z impetem uderzył w tył auta marki Toyota. W wyniku zderzenia ucierpiała kobieta podróżująca toyotą i została przetransportowana do szpitala.
W miejscu wypadku ulica jest całkowicie zablokowana. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zderzenia pojazdów. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać do godziny 11:30.
(fot. lublin112.pl, nadesłane Jarosław, Przemysław, Paulina, Marta)
Gdyby nieoznakowany radiowóz nie zatrzymał się obok zatrzymywanego przez nich pojazdu to by nie było tego wypadku, wystarczyło stanąć przed tym pojazdem i włączyć napis jedź za nami.
Gdyby wszyscy jechali pociągiem, albo lecieli balonem to też nie byłoby wypadku. Ten patałach, który nie orientuje się co się dzieje na drodze wjechał by w kogoś 100 metrów dalej, albo jutro. Tłumaczyłby się wtedy, że słońce go oślepiło, albo rowerzysta nagle/niespodziewanie postanowił skręcić w lewo na pas zieleni i zajechał mu drogę.
A gdyby ten radiowóz zatrzymał się z powodu awarii pojazdu, omdlenia kierowcy, dzików na drodze (albo innej przeszkody) – to co wtedy? Kto byłby winny?
Jeżeli kto nie potrafi zachować należytego odstępu od poprzedzającego pojazdu, czyli czegoś co nawet dziecko na rowerku potrafi – to tylko takim rowerkiem (może trochę większym) powinien kierować.
Dokładnie, policja z nieoznakowanego powinna ponieść konsekwencje tego że bez przyczyny zatrzymała się na drodze.
1. Jeżeli ktoś bez przyczyny zatrzymuje się na drodze (na której obowiązuje np. zakaz zatrzymania się) – to popełnia wykroczenie i powinien dostać mandat. To jest oczywiste.
2. Jeżeli jednak ktoś bez przyczyny zatrzymuje się na drodze na której nie obowiązuje zakaz zatrzymania się – to ktoś taki nie popełnia żadnego wykroczenie, więc o jakich konsekwencjach piszesz?
3. Na Witosa obowiązuje zakaz zatrzymywania się.
a mi się wydaje, że nadmierna prędkość i niezachowanie bezpiecznego dystansu. ale kieruję raptem 20 lat bez żadnych szkód, więc mogę się mylić.
A w tv ciągle przypominają Dystans dezynfekcja maseczka i szczepionka.
Wina nowych przepisów. Pierwszy kierujący pomyślał, że nagle na drodze pojawi się pieszy, który wymaluje sobie PdP i dlatego gwałtownie zahamował. A kierujący za nim jadący akurat miał do napisania pilnego maila i nie spodziewał się tego, że ktoś może zwolnić przez przejściem.
Sprzątać te szroty na trawnik i nie ma sobie czym głowy zaprzątać
Tam powinno być ograniczenie prędkości i odcinkowy pomiar prędkości.
mi w tym miejscu stan nawierzchni skutecznie ogranicza prędkość.
BMW lata na blachach LHR więc koledzy uważajcie pozdro.
wczoraj taka na blachach LOP41… w tym rejonie grasowała
jak sie mozna pierdzie…c na prostej dwupasmowej ekspresowce co te kierowce robia
????????. Sucho, słonko świeci wiosna idzie.
W okolicy carrfeura jest przejscie dla pieszych i ograniczenia do 50km/h a wszyscy jadą 90-100 niektorzy nawet 120. Czy wy nie umiecie stalym tempem płynąć 70 km/h ujac gazu do 50 km/h potem lekko przydusic do 70 km/h. Sama przyjemnosc w plynnej jezdzie a nie lewa prawa gaz hamulec.
Lemingi bezodstępowe.
Akurat ten wypadek to nie był przy przejściu tylko pomiędzy wiaduktem a skrzyżowaniem przy Makro. Widocznie policja chciała zatrzymać cwaniaka co zapomniał że leci folksdojczolotem po normalnej drodze na terenie miasta.