Wyjeżdżał ciężarówką z zatoczki, zepchnął volkswagena do rowu
15:12 27-04-2018
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 10 na ul. Osmolickiej w Lublinie. Zderzyły się tam dwa samochody: osobowy i ciężarowy. Jak nas poinformowano, kierujący ciężarówką mężczyzna wyjeżdżał z zatoczki komunikacji miejskiej. Zajechał jednak drogę prawidłowo jadącemu volkswagenowi, w wyniku czego doszło do zderzenia obu aut. Pojazd osobowy został jeszcze zepchnięty do przydrożnego rowu. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała.
(fot. nadesłane)
2018-04-27 15:12:48
amator nie zawodowiec lusterko to chyba ma tylko po to by mieć a gdyby był w martwym to trzeba się upewnić przez skręcenie karku w lewo
Jak sam się kiedyś zagapisz to zweryfikujesz pogląd o własnej nieomylności.
Może on jest z tych, którzy martwe pole kojarzą tylko z cmentarzem.
Dostałem erekcji na widok felg w VW
Zazdrośnik.
Tak kończą „szeryfy” z ciężarówek. Zbyt pewni, nieomylni władcy drog
Widać że zaden z was nie ma pojęcia o jeździe większymi autami i nie wie jak wygląda ” martwe pole ” w takim zestawie, a zdarzyć się może każdemu….
Skoro jest świadomym „martwego pola” kierowcą ciężarówki, to niech tym bardziej rozejrzy się trzy razy dookoła i nie wyjeżdża, dopóki nie jest pewny, że nie stwarza nikomu zagrożenia. A że każdemu może się zdarzyć… to fakt.
Duży może więcej
Co ten głąb z ciężarówki robił w zatoce autobusowej? Kiedy policja wezmie się za tych co parkuja w zatokach?