Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Biłgoraj: Wszedł na dach i rzucał antenami. Groził, że skoczy

Lekarze psychiatrzy ustalają czym kierował się młody mężczyzna, który w niedzielę groził, że skoczy z dachu jednego z bloków w Biłgoraju. W ratowników rzucał m.in. cegłówkami.

W niedzielę rano mieszkańcy ul. Nadstawnej w Biłgoraju zauważyli na dachu jednego z bloków młodego mężczyznę. Zachowywał się on w nerwowy sposób, podejrzewano, że chce popełnić samobójstwo. O wszystkim powiadomione zostały służby ratunkowe. Na miejsce przyjechała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja.

Gdy ratownicy usiłowali nawiązać rozmowę z desperatem, ten zaczął w nich rzucać cegłówkami, elementami anten i wszystkim co mógł zerwać. Jednocześnie groził, że skoczy w dół. W tym czasie funkcjonariusze po cywilnemu usiłowali dostać się na dach, jednak jak się okazało, młody mężczyzna się tam zabarykadował. Po pewnym czasie funkcjonariuszom udało się wejść na górę i obezwładnić awanturnika.

Był to znany policjantom 18-latek, mieszkaniec Biłgoraja. Znajdował się on pod wyraźnym wpływem alkoholu, do tego nie chciał podporządkować się wydawanym mu poleceniom. Został przewieziony do szpitala, gdzie znajduje się pod opieką lekarzy psychiatrów.

(fot. lublin112)
2015-07-07 11:20:48

3 komentarze

  1. Kazdy ma wolną wole. Chciał skoczyć to trzeba było mu pozwolic, Jednego idiote mniej byłoby :]

  2. Trochę więcej słońca i niektórym odbija palma.

  3. Gdyby groził, że kogoś wyrzuci przez okno np dziecko to rozumiałbym sens akcji. Ale skoro jakiś czubek chciał sam skoczyć to niech by skakał, kto mu broni? Pewnie dostałby 25 lat za usiłowanie zabójstwa …siebie :D….

Z kraju