Wracali z Andrzejek. Jeden utonął w rowie, drugi trzeźwieje w policyjnej celi (zdjęcia)
15:05 27-11-2022
Tragicznie w skutkach zakończył się powrót z imprezy dla dwóch mężczyzn w Zamościu. W sobotę późnym wieczorem idąc ul. Rolniczą weszli do biegnącego wzdłuż jedni rowu melioracyjnego. W pewnym momencie jeden z nich utknął w przepuście.
Jego kolega usiłował go wyciągnąć, jednak próby udzielenia mu pomocy nie przyniosły rezultatu. O wszystkim zaalarmowane zostały służby ratunkowe. Po chwili na miejscu była straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
34-latek został wyciągnięty przez strażaków. Nie dawał już oznak życia. Rozpoczęto więc resuscytację krążeniowo-oddechową, ta jednak nie przyniosła skutku. Życia mieszkańca gminy Zamość nie udało się uratować.
Policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą teraz czynności mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności zdarzenia. Jak nam przekazano, obaj mężczyźni byli pijani.
Decyzją prokuratora kolega ofiary, 39-letni mieszkaniec Zamościa, został zatrzymany w policyjnej celi. Badanie alkomatem wykazało, że miał on dwa promile alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu odbędzie się jego przesłuchanie.
(fot. Policja Zamość)
Pokój jego duszy szedł rowem żeby go nikt nie rozjechał
Czi wlazł do rury i się utopił. No brawo pogratulować pomysłu najwyższa kara za głupotę
Jeszcze trzeźwieje już poniedziałek.
Zamość jego mość gorszy od Piasków i Lublyna , za dużo krajniców