Poniedziałek, 02 grudnia 202402/12/2024
690 680 960
690 680 960

Wpadł w poślizg, podróż jednośladem zakończył w rowie. Motocyklista miał niemal 2 promile

Wczoraj w miejscowości Polskowola doszło do wypadku drogowego z udziałem motocyklisty. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Do wypadku doszło w czwartek po południu w miejscowości Polskowola w powiecie radzyńskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że kierujący motocyklem wypadł z drogi.

Policjanci ustalili wstępnie, że kierujący motocyklem marki KTM, 37-letni mieszkaniec gm. Kąkolewnica zbliżając się do łuku drogi rozpoczął hamowanie w następstwie czego wpadł w poślizg. Następnie jednoślad zjechał na prawe pobocze drogi, po czym wpadł do rowu i wywrócił się.

Zespół ratownictwa medycznego przetransportował mężczyznę do szpitala. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierujący miał w organizmie niemal 2 promile alkoholu. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Radzyń Podlaski)

13 komentarzy

  1. Ocena: 0

    Czy pijak poniesie koszty tzw.leczenia????

    • Ocena: 0

      I jak zwykle nie pocelował w to piękne drzewo. A mógł. I w dalszym ciągu będzie jedynie dziurą w budżecie ZUS, bo całe życie nie był niczym innym.

  2. Takie opony świetnie sprawdzają się w terenie, ale na asfalcie zupełnie nie dają sobie rady. Szybko się zużywają i są strasznie śliskie przez to, że jest mała powierzchnia styku z podłożem.

  3. a my głupcy płacący składki zdrowotne będzie my płacić za leczenie tego opoja. Przecież wuc uwielbia takiego suwerena

    • Ocena: 0

      Tak, będziemy płacić za leczenie takiego opoja tak jak każdego innego palacza czy kartofla kanapowego co nic nie robi i przed 40 będzie miał zawały, udary, cukrzyce itp… To się nazywa państwo „opiekuńcze” czytaj socjalistyczne…

      • A to co on składek na to nie płaci ?
        Skoro stać go na KTM to i na pewno składki zdrowotne odprowadza proste

  4. A co z potrzebą wyjscia z domu? Jeżdżenie po pijaku jest nie zbedne do zycia?

    • Ocena: 0

      Oczywiście. Przecież jechał po flaszkę, a dla takiego menela to oczywista potrzeba życia codziennego. Czyli zgodnie z paragrafem.

  5. pijany a na tyle pomyslal że kask nalozyl

  6. Jakby był trzeźwy, to pewnie by trafił w drzewko.

  7. Miszcz prostej, zakręty go przerastają.

  8. To zwykły pijak nie motocyklista.

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Nauka i technologia