Wpadł w poślizg oplem, zahaczył o hyundaia i uderzył w drzewa. Jedna osoba zginęła na miejscu (zdjęcia)
09:55 12-03-2022 | Autor: redakcja
Do wypadku doszło w piątek po godzinie 15 w miejscowości Borów w powiecie kraśnickim, na trasie Borów – Zaklików. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem dwóch pojazdów osobowych. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego, policja, a także zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Policjanci pracujący na miejscu wypadku ustalili wstępnie, że mężczyzna kierujący oplem wskutek niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, po wyjściu z łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg, zahaczył o jadącego z naprzeciwka hyundaia, następnie uderzył w znajdujące się na lewym poboczu drzewa. Siła uderzenia sprawiła, że pojazd obracając się zatrzymał się ostatecznie w poprzek jezdni.
W hyundaiu podróżowała 38-latka wraz z dwójką dzieci w wieku 6 i 9 lat, osoby te nie odniosły obrażeń. Kierująca autem była trzeźwa. Z kolei oplem podróżowało pięć osób w wieku 30, 46, 47, 56 i 57 lat. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń 47-letni mieszkaniec gminy Annopol poniósł śmierć na miejscu, zaś nieprzytomny 56-latek został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala, natomiast 46 i 57-latka zabrał zespół ratownictwa medycznego.
Na miejscu prowadzone były oględziny z udziałem prokuratora, technika kryminalistyki oraz biegłego z zakresu wypadków drogowych. Droga w miejscowości Borów na tym odcinku była zablokowana w obu kierunkach przez kilka godzin.
(fot. Policja Kraśnik)
Jak widać, także i w tym przypadku, drzewa okazały się wprost nieocenione przy zatrzymywaniu zbyt rozbrykanego pojazdu.
Szkoda tylko, że przy okazji ucierpieli zupełnie niezainteresowani ludzie.
a ktory to idiota kierowal ten co zginal?
Z tego wynika,że tylko jedna