Wpadł do wody, na pomoc ruszyły służby ratunkowe. Życia mężczyzny nie udało się uratować
19:14 07-10-2022
Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 10 przy ul. Porzeczkowej w Łukowie. Służby ratunkowe zostały zaalarmowane, że w zbiorniku wodnym, tzw. Cegielni, topi się mężczyzna. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Strażacy za pomocą łodzi rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Po pewnym czasie udało się go zlokalizować na dnie. Został wyciągnięty na brzeg przez nurków, jednak na pomoc było już za późno. Życia 40-latka nie udało się uratować.
Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe przyczyny zdarzenia. Sprawdzane jest m.in. w jakich okolicznościach mężczyzna znalazł się w wodzie.
Jak nam przekazano, „Cegielnia” jest sztucznym akwenem wodnym, który powstał po zalaniu wodą wyrobiska gliny. Miejsce to w sezonie letnim bardzo często jest wybierane przez okolicznych mieszkańców do wypoczynku i rekreacji w wodzie. Niestety dochodzi tam również do utonięć. Ratownicy wyjaśniają, że nie jest to pierwsza osoba, która straciła życie w tym miejscu.
(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)
Jak się miał nie utopić, jak służby ręce pod boczki niczym zespół pieśni i tańca.