Wjechał volkswagenem do rzeki, był pijany (zdjęcia)
11:49 24-01-2025 | Autor: redakcja

Wczoraj rano, około godziny 9.10, dyżurny krasnostawskiej policji otrzymał nietypowe zgłoszenie. Z informacji wynikało, że w miejscowości Stężyca Nadwieprzańska, kierowca samochodu marki Volkswagen Golf wjechał do rzeki Wieprz. Na miejsce zdarzenia niezwłocznie wysłano straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego.
Po przybyciu na miejsce, policjanci ustalili, że pojazd znajdował się pod wodą, około 300 metrów od miejsca, w którym wjechał do rzeki. Jak się okazało, za kierownicą samochodu siedział 47-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Mężczyzna wyjaśnił, że przyjechał, by sprawdzić poziom wody w rzece. Podczas wykonywania manewru cofania, wjechał do rzeki. Samodzielnie opuścił pojazd, a następnie udał się do domu, by się przebrać. Po powrocie na miejsce zdarzenia, został zatrzymany przez policję.
W trakcie kontroli trzeźwości okazało się, że 47-latek miał prawie promil alkoholu w organizmie. Zatrzymano mu prawo jazdy, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Wkrótce odpowie przed sądem, a za swoje czyny może zostać skazany na karę pozbawienia wolności do 3 lat, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoką grzywnę.

fot. Policja Krasnystaw

fot. Policja Krasnystaw
przciez mogl sie napic domu na rozgrzewke jak sie przbieral 😀
Pewnie nie chciał kłamać bo nie chciał popełnić grzechu.
Syropek sobie strzelił żeby się nie przeziębić.
Miał takie stężenie, że musiał nad tym pracować 2 dni.
bez przesady mialk prawie promil to nie tak duzo al widac i taka dawka odjeela rozum
Sprawdzał poziom wód w rzece? To pracownik spółki „Wody Polskie” czy tak z ciekawości?
Myślał że kieruje amfibią
Ten żart można jeszcze skrócić.
Wystarczyłoby napisać:
„Myślał.”
czyli auto popsuli blacharsko ,,ratownicy”. Czy pijus ich o to prosił, zlecił?
Jeżeli ktoś zanieczyścił rzekę, to rolą służb jest ją jak najszybciej uprzątnąć. Oczywiście odpłatnie. Inna spraw to mandat za jej zanieczyszczenie oraz za wykroczenie drogowe.
Co się martwisz? I tak idzie na konfiskatę.
Jaką konfiskatę?
1,5 nie miał.
Ciekawe czy odpali
Jezeli go zgasił zanim zaciągnął wodę to tak.
Jeżeli poszła woda to najprawdopodobniej korbowody pogięte.
Kolejny zakas dostanie hlejus z pisu 😂😂😂😂😂
Marzanna na podwójnym gazie
No przypał .
Ale jeśli koleś wie , że jest coś takiego jak domniemanie niewinności , to odzyska prawko .
Mógł napić się w domu ,
Nieczekał na pomoc z obawy przed wyziębieniem organizmu itd . Sprawa do wygrania na 99%
Niby masz 99,99% racji, ale w sumie nie wiadomo, w jaki sposób powrócił na miejsce zdarzenia. Może czymś przyjechał?