Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wiosenne rozkojarzenie za kierownicą? Pod prąd na dwóch ulicach miasta, parkowanie bez wyobraźni (zdjęcia)

Niektórym kierowcom poruszającym się ulicami Lublina prawdopodobnie dało się we znaki wiosenne przesilenie. Jazda pod prąd i parkowanie bez wyobraźni – takie sytuacje zarejestrowali nasi Czytelnicy.

Pierwsza z sytuacji drogowych została zarejestrowana na al. Witosa. Tam osoba kierująca pojazdem marki Toyota wjechała na przeciwległy pas ruchu i kontynuowała jazdę pod prąd, jezdnią biegnącą w rejonie Makro.

Wiosenne rozkojarzenie za kierownicą? Pod prąd na dwóch ulicach miasta, parkowanie bez wyobraźni (zdjęcia)

Drugi kierowca wjechał pod prąd na ul. Pocztowej. Należy przypomnieć, że od kilku dni obowiązuje w tym rejonie zmiana organizacji ruchu związana z budową Dworca Metropolitalnego, a ul. Pocztowa stała się jednokierunkowa od strony ul. Kunickiego.

Wiosenne rozkojarzenie za kierownicą? Pod prąd na dwóch ulicach miasta, parkowanie bez wyobraźni (zdjęcia)

Z kolei trzecia sytuacja dotyczy parkowania bez wyobraźni. Jak pisze nasz Czytelnik, jeden pas ruchu na ul. Jana Sawy został częściowo zablokowany przez pozostawione auto osobowe marki Audi.

Wiosenne rozkojarzenie za kierownicą? Pod prąd na dwóch ulicach miasta, parkowanie bez wyobraźni (zdjęcia)

(fot. nadesłane Magda i Jacek)

36 komentarzy

  1. Zabierać prawka do póki nie zrobili krzywdy sobie i komuś. Jałdi na lawetę i odchorować jak zapłaci parę stówek to drugi raz zastanowi się. Niestety dużo kierowców do 30 roku życia myśli że im wszystko wolno ale jeździć ani parkować nie zdążyli się nauczyć bo tatuś kupił prawko.

  2. telefon przy uchu ,facbooku do tego wieśniaki na ulicach tak jeździ prowincja awdi i bmw

  3. Co tu wymagać do ludzi mieszkających w Lublinie??? Na pewno nie myślenia.

  4. moim zdaniem kierowca Toyoty, nie jechał pod prąd, tylko jechał lepszym pasem, przejedźcie się tamtędy to zobaczycie czy da się tam pojechać szybciej niż 20km/h, ostatnio Pan milicjant zatrzymał mnie do kontroli, zapytał się dlaczego nie jadę prawym pasem tzn przy krawężniku, odpowiedziałem, że jak nawierzchnię poprawią to będę jeździł, i tak co roku naprawiam zawieszenie,

  5. Audi na lawetę i dopiero byłoby zdziwienie 😉

  6. Ten na Witosa pewnie mijał dziury na prawym pasie i zapewne bacznie obserwował czy nic nie nadjeżdża z przeciwka, już całkiem się we łbach popierdzieliło tym mądralom z kamerkami w samochodzie

  7. Mandaty razy 5 – 10. to szybko naucza sie jezdzic.

  8. Pierwszy omija dziury a ostatni stoi w miejscu gdzie praktycznie nic nie jeździ. Komuś bardzo zaczęło się nudzić.

  9. Jak by tak myśleć jak ten z kamerą na Witosa, który nagrał tego co omijał dziury na prawym pasie-to tak podwójna ciągła to świętość i nie można jej przekraczać , nawet wtedy ,gdy by nam ktoś wtargnał nagle na prawy pas jezdni.Zwracam się do instruktorów jazdy .czy nawet do egzaminatorów i policjantów.Prosze o mądre uczenie jazdy kierowców-jesli mamy przeszkodę na prawym pasie w postaci dziur na jezdni czy pieszego czy innego pojazdu ,to spokojnie przekraczamy podwójną ciągłą i mijamy lewym pasem pod prąd,ale wtedy i tylko wtedy gdy jesteśmy pewni na 100procent , że nie doprowadzimy do wypadku czy kolizji .Wyjechanie na lewy pas przez podwójną ciągłą możemy zrobić tylko wtedy,gdy jesteśmy pewni , że nikt przez nas nie będzie musiał uciekać czy hamować ,czy też kategorycznie nie wolno straszyć takim manewrem nadjeżdżających kierowcow z przeciwka.Nie robimy tego tuż przed wzniesiem,czy na zakręcie , przekroczyć podwójną ciągłą można jedynie w przypadku zagrożenia na prawym pasie i gdy mamy mega wolny lewy pas z daleką bardzo dobrą widocznością i tak zachował się ten kierowca z Witosa- zjechał na lewy pas i przekroczył podwójną ciągłą , ominął dziury na prawym ,ale miał doskonałe ku temu manewrowi warunki-prosty odcinek i dobra daleką widoczność.

  10. mmm- jesteś tylko przemądrzałym cymbałem ,kpisz że wszystkiego i wszystkich ,a to tylko jest dowód na to , że jesteś słabiutki

Z kraju