Wtorek, 30 kwietnia 202430/04/2024
690 680 960
690 680 960

W trakcie ucieczki przed policjantami porzucił nosidełko z niemowlęciem (zdjęcia)

Puławscy policjanci po pościgu zatrzymali 31-latka, który posiada dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli, a potem kontynuował ucieczkę pieszo, trzymając w ręce nosidło z 7-miesięczną córką.

We wtorek rano policjanci ruchu drogowego z puławskiej komendy, kontrolując prędkość kierujących samochodami w gminie Puławy dokonali pomiaru prędkości kierującego pojazdem osobowym.

– Wynik wskazywał, że kierujący oplem przekroczył dopuszczalną w tym miejscu prędkość o 16 km/h. Policjant dał mu znak do zatrzymania się. Kierowca zwolnił, spojrzał na policjanta, po czym wyminął go i gwałtownie przyspieszył. Policjanci natychmiast podjęli pościg za uciekinierem. Po kilkuset metrach kierujący oplem, na zakręcie nie zapanował nad pojazdem i wjechał do zadrzewionego rowu. Gdy samochód się zatrzymał, zza kierownicy wysiadł mężczyzna, który ku zdumieniu policjantów wyjął z auta nosidełko dziecięce z niemowlęciem i rzucił się pieszo do ucieczki – relacjonuje komisarz Ewa Rejn – Kozak z puławskiej Policji.

Mundurowi ruszyli za nim w pościg, wydając mu głośne i wyraźne polecenia do zatrzymania się oraz zabezpieczenia dziecka.

– Gdy mężczyzna dobiegł do skarpy, porzucił na jej brzegu nosidełko z dzieckiem, a sam zaczął zeskakiwać w dół. Jeden z policjantów zaopiekował się dzieckiem, a drugi kontynuował pościg, ostatecznie doganiając uciekiniera na dole skarpy. Zatrzymany był agresywny, nie wykonywał poleceń funkcjonariusza, próbował się wyrwać i uciec. Został obezwładniony i trafił do policyjnego aresztu. Dziecko zostało przekazane załodze karetki pogotowia, wezwanej na miejsce przez funkcjonariuszy. Badania wykazały, że dziewczynce nic się nie stało, odebrała ją matka – dodaje komisarz Ewa Rejn – Kozak.

Jak się okazało 31-latek ma dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi wydany przez sąd oraz był poszukiwany przez prokuraturę do innych celów prawnych.

– Za spowodowanie kolizji oraz przekroczenie prędkości został ukarany dwoma mandatami karnymi natomiast za popełnione przestępstwa usłyszał zarzuty. 31-latek podejrzany jest o to, że nie zatrzymał się do kontroli drogowej mimo wyraźnie dawanych mu sygnałów przez umundurowanego policjanta stojącego obok oznakowanego radiowozu oraz kierował oplem mimo orzeczonego prawomocnym wyrokiem sądu dożywotniego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi, a także naraził na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu swoje 7-miesięczne dziecko – wyjaśnia komisarz Ewa Rejn – Kozak.

Dzisiaj policjanci skierowali do Prokuratora Rejonowego w Puławach wniosek o zastosowanie wobec 31-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

W trakcie ucieczki przed policjantami porzucił nosidełko z niemowlęciem (zdjęcia)

fot. Policja Puławy

W trakcie ucieczki przed policjantami porzucił nosidełko z niemowlęciem (zdjęcia)

fot. Policja Puławy

PRZECZYTAJ

Tajemnica zbrodni sprzed lat na terenie Lublina rozwikłana. Zatrzymany przyznał się do winy (wideo, zdjęcia)

12 komentarzy

  1. Za późno.
    Zdążył się rozmnożyć.

  2. Tatuś na medal…
    No i jak to coś nazwać??? Patologia? Myślę, że tu bym uraził szanowną patologie.
    Brak słów.

  3. Typowy codowiec

  4. Ćpun, POtomek ćpunów puławskich.
    Dlaczego policjant nie rzucał kostką albo nie strzelał?

  5. a takie cos ma dzieci szkoda ich takiego ojca miec

  6. Bardzo szybki w nogach

    Puławskie tereny to patologia

  7. W takich przypadkach GUS powinien zbierać dane takiego delikwenta – poza takimi podstawowymi to jeszcze wykształcenie, wykonywany zawód, i preferencje polityczne – podsumowanie mogłoby wyjść ciekawe 😀

  8. Czarnek?

  9. ludzie ze strachu robią dziwne rzeczy

    Ludzie ze strachu potrafią porzucać swoje dzieci. Ten patus nie jest wyjątkiem. Porzucił dziecko, bo się strasznie przestraszył.

  10. Nie wierzę, że żyje w takich czasach….
    I weź tu nie pij😄

Dodaj komentarz

Z kraju