Zarośnięty i niezagospodarowany teren wzdłuż Bystrzycy od Zalewu do wiaduktu przy ul. Janowskiej ma się zamienić w park naturalistyczny. Ma on stanowić miejsce spotkań i wypoczynku mieszkańców Lublina a zwłaszcza położonych w tej części miasta osiedli.
Zamiast władować kasę, żeby w końcu dało się w zalewie popływać, oraz odpocząć, to kilometr przed zalewem będą plaże nad rzeczką gdzie ani popływać, ani poplażować. O co tu chodzi.
Developer;)
Najwyższa pora zająć się tym dziewiczym terenem.
Ja bym tam bloki postawił;).
Obywatel X
Mamy już parki w Lublinie po co następny?! Bloki budować !!!!!
Borys
Jakiś „nieznany” zapewne developer zbuduje tam park, ławeczki, amfiteatr. A w zamian za swa pracę i poniesione koszty dostanie za friko piękne budowlane działeczki w Lublinie. Lokalizacja dowolna. A potem rada miasta będzie tłumaczyć ze: „wychodząc na przeciw oczekiwaniom mieszkańców w pocie czoła, i z wielkimi wyrzeczeniami , unikając kosztów zrobili park”. A zalew jak był zbiornikiem syfu tak będzie.
Maja
Nawet kapitał zagraniczny nie podjął się inwestycji w tym miejscu. Miało przecież powstać pole golfowe z inicjatywy norweskiej i uciekli jak zobaczyli „działkę” do rekreacji. Od ponad 20-tu lat teren jest całkowicie zabagniony. Czy nie ma już gdzie inwestować pieniędzy? Dajcie też żyć zwierzętom. Nie brakuje tam jeleni, saren, dzików, lisów i bobrów, nie wspomnę o pięknych okazach ptaków. Szkoda tego miejsca…..
ALEX z Janowskiej
Piszecie komentarze o developerzy i blokach. Ludzie tam są studnię głębinowe z wodą dla Lublina więc jakie bloki? Jak nie znacie miejsca to lepiej idźcie spać. Parku też nie będzie bo ziemi nie oddamy za marny grosz i kropka Bierzcie łąki ale nie górę. Wara od góry. Wara.
Ada
Tereny łąk to nieoficjalny rezerwat. Są tam sarny, jelenie, dziki, lisy i fajne ptaki. Teren jest zabagniony od lat. Niech sobie Żuk gdzie indziej robi park.
Zamiast władować kasę, żeby w końcu dało się w zalewie popływać, oraz odpocząć, to kilometr przed zalewem będą plaże nad rzeczką gdzie ani popływać, ani poplażować. O co tu chodzi.
Najwyższa pora zająć się tym dziewiczym terenem.
Ja bym tam bloki postawił;).
Mamy już parki w Lublinie po co następny?! Bloki budować !!!!!
Jakiś „nieznany” zapewne developer zbuduje tam park, ławeczki, amfiteatr. A w zamian za swa pracę i poniesione koszty dostanie za friko piękne budowlane działeczki w Lublinie. Lokalizacja dowolna. A potem rada miasta będzie tłumaczyć ze: „wychodząc na przeciw oczekiwaniom mieszkańców w pocie czoła, i z wielkimi wyrzeczeniami , unikając kosztów zrobili park”. A zalew jak był zbiornikiem syfu tak będzie.
Nawet kapitał zagraniczny nie podjął się inwestycji w tym miejscu. Miało przecież powstać pole golfowe z inicjatywy norweskiej i uciekli jak zobaczyli „działkę” do rekreacji. Od ponad 20-tu lat teren jest całkowicie zabagniony. Czy nie ma już gdzie inwestować pieniędzy? Dajcie też żyć zwierzętom. Nie brakuje tam jeleni, saren, dzików, lisów i bobrów, nie wspomnę o pięknych okazach ptaków. Szkoda tego miejsca…..
Piszecie komentarze o developerzy i blokach. Ludzie tam są studnię głębinowe z wodą dla Lublina więc jakie bloki? Jak nie znacie miejsca to lepiej idźcie spać. Parku też nie będzie bo ziemi nie oddamy za marny grosz i kropka Bierzcie łąki ale nie górę. Wara od góry. Wara.
Tereny łąk to nieoficjalny rezerwat. Są tam sarny, jelenie, dziki, lisy i fajne ptaki. Teren jest zabagniony od lat. Niech sobie Żuk gdzie indziej robi park.