W Lublinie planują utworzenie nowego parku. Nad rzeką powstanie m.in. miejska plaża (zdjęcia)
13:19 18-09-2019
Miasto otrzymało już roboczą wersję koncepcji Zagospodarowania Parku Nadrzecznego w Lublinie. Dotyczy ona planów utworzenia nowego parku na terenie miasta, które to zostały ujęte w opracowanej kilka lat temu koncepcji zagospodarowania doliny rzeki Bystrzycy. Teren parku o charakterze naturalistycznym ma się zaczynać od mostu przy ul. Żeglarskiej i wzdłuż rzeki ciągnąć się prawie do wiaduktu kolejowego przy ul. Janowskiej.
Zgodnie z założeniem, park na służyć jaki miejsce wypoczynku dla mieszkańców miasta. Na zlecenie miasta jedno z lubelskich biur architektury opracowało wstępną wersję zagospodarowania tego terenu. Chodzi m.in. o utworzenie przy Bystrzycy dwóch plaż: miejskiej i osiedlowej, zaadaptowanie ruin dawnego młyna wodnego czy też przebudowę ciągu pieszo – rowerowego biegnącego wzdłuż rzeki nad Zalew Zemborzycki.
W tworzeniu koncepcji brane są pod uwagę głosy mieszkańców, jak też użytkowników tego terenu, czyli m.in. wędkarzy, kajakarzy i rowerzystów. Uwzględniono też sugestie zgłaszane w trakcie spotkania w tej sprawie, które odbyło się pod koniec lipca na terenach sportowych przy osiedlu Łąkowa. Teraz miasto czeka na uwagi a także propozycje dotyczące przedstawionej roboczej wersji koncepcji. Można je zgłaszać do 27 września na adres: [email protected].
(fot. lublin112)
Zamiast władować kasę, żeby w końcu dało się w zalewie popływać, oraz odpocząć, to kilometr przed zalewem będą plaże nad rzeczką gdzie ani popływać, ani poplażować. O co tu chodzi.
Najwyższa pora zająć się tym dziewiczym terenem.
Ja bym tam bloki postawił;).
Mamy już parki w Lublinie po co następny?! Bloki budować !!!!!
Jakiś „nieznany” zapewne developer zbuduje tam park, ławeczki, amfiteatr. A w zamian za swa pracę i poniesione koszty dostanie za friko piękne budowlane działeczki w Lublinie. Lokalizacja dowolna. A potem rada miasta będzie tłumaczyć ze: „wychodząc na przeciw oczekiwaniom mieszkańców w pocie czoła, i z wielkimi wyrzeczeniami , unikając kosztów zrobili park”. A zalew jak był zbiornikiem syfu tak będzie.
Nawet kapitał zagraniczny nie podjął się inwestycji w tym miejscu. Miało przecież powstać pole golfowe z inicjatywy norweskiej i uciekli jak zobaczyli „działkę” do rekreacji. Od ponad 20-tu lat teren jest całkowicie zabagniony. Czy nie ma już gdzie inwestować pieniędzy? Dajcie też żyć zwierzętom. Nie brakuje tam jeleni, saren, dzików, lisów i bobrów, nie wspomnę o pięknych okazach ptaków. Szkoda tego miejsca…..
Piszecie komentarze o developerzy i blokach. Ludzie tam są studnię głębinowe z wodą dla Lublina więc jakie bloki? Jak nie znacie miejsca to lepiej idźcie spać. Parku też nie będzie bo ziemi nie oddamy za marny grosz i kropka Bierzcie łąki ale nie górę. Wara od góry. Wara.
Tereny łąk to nieoficjalny rezerwat. Są tam sarny, jelenie, dziki, lisy i fajne ptaki. Teren jest zabagniony od lat. Niech sobie Żuk gdzie indziej robi park.