W Lublinie i okolicach kręcą kolejne odcinki serialu o pracy ekip pomocy drogowej (zdjęcia)
17:41 08-11-2019
Emitowany od ubiegłego roku na antenie telewizji TVN Turbo program o pracy firm zajmujących się holowaniem pojazdów zyskał uznanie telewidzów i powstają kolejne jego odcinki. Przedstawia on kulisy tego zawodu oraz sytuacje, z jakimi pracownicy muszą się zmierzyć. Wszystko to pod dużą presją czasu i w ciężkich warunkach. Zdjęcia kręcone są w całym kraju, w tym w naszym regionie.
W czwartek ekipa ponownie przyjechała do Lublina. Nagrywana jest praca ekipy ratownictwa drogowego firmy Sztyrlic, która to występuje w programie od samego początku jego istnienia. Jednym z pierwszych działań było udzielanie pomocy rumuńskiemu kierowcy ciężarówki, który w nocy na al. Kraśnickiej w Lublinie zderzył się z kią a następnie wjechał w słup trakcji trolejbusowej. Rozbity ciągnik siodłowy trzeba było zholować na parking a potem usunąć uszkodzony słup.
Jak nas poinformowano, ekipa pozostanie w Lublinie tydzień. Chcą w tym czasie nakręcić jak najwięcej materiału, który będzie potem wykorzystany w kolejnych odcinkach programu.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112.pl)
Do używania sygnałów błyskowych w tym m.in. niebieskiego koguta, upoważnione są jedynie pojazdy uprzywilejowane
Zgodnie z art 2 pkt 38 ustawy „prawo o ruchu drogowym” uprawnione sa wszystkie inne pojazdy majace stosowne zezwolenie ministra spraw wewnetrznych wiec jesli tej firmie udalo sie je zdobyc moga ich uzywac oczywiscie zgodnie z zasadami i przeznaczeniem.
E tam…. A kto mu sprawdzi te zezwolenia?
gwiazdora pomocy drogowej nie potrafiącego mówić po polsku nie stać na fryzjera. a maniery jak to w hamburgu