Uwierzyła, że pomaga „policjantom”. Straciła 50 tysięcy złotych
22:06 07-01-2025 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek, kiedy to seniorka zgłosiła się na policję, informując o oszustwie. Jak wynika z jej relacji, pierwszym krokiem przestępców był telefon od mężczyzny, który zapowiedział doręczenie przesyłki pocztowej i poprosił, aby domownicy nie opuszczali mieszkania. Kobieta, mimo że nie oczekiwała żadnej paczki, zgodziła się na tę prośbę.
Kilka minut później otrzymała kolejny telefon. Tym razem dzwoniący przedstawił się jako policjant, twierdząc, że poprzedni telefon pochodził od oszustów. Aby uwiarygodnić swoje słowa, mężczyzna poprosił seniorkę o pomoc w „policyjnych działaniach”. Kobieta, w przekonaniu, że wspiera akcję wymierzoną przeciwko przestępcom, zaczęła wykonywać jego polecenia.
Podczas kolejnych rozmów telefonicznych rzekomy policjant wypytywał seniorkę o sytuację rodzinną oraz posiadane oszczędności. Kiedy dowiedział się, że kobieta ma w domu gotówkę, polecił jej przekazać pieniądze nieumundurowanemu funkcjonariuszowi, który miał je poddać oględzinom. Oszust zapewniał, że banknoty zostaną zwrócone po ich sfotografowaniu.
Zgodnie z instrukcjami, do mieszkania seniorki przyszedł mężczyzna podający się za policjanta i odebrał od niej 50 tysięcy złotych. Kobieta została ponownie zapewniona, że pieniądze wkrótce wrócą do niej. Niestety, gotówka przepadła bez śladu.
Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność! Funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy, przelanie ich na wskazane konto ani pozostawienie w wyznaczonym miejscu. W przypadku otrzymania podejrzanego telefonu należy natychmiast się rozłączyć i skontaktować z policją.
Jak uniknąć oszustwa?
- Nigdy nie podawaj przez telefon swoich danych osobowych ani adresu.
- Nie ufaj nieznanym rozmówcom i zawsze sprawdzaj przekazywane przez nich informacje.
- Nie przekazuj pieniędzy rzekomym funkcjonariuszom ani nie informuj o swoich oszczędnościach.
- Nie ulegaj presji czasu wywieranej przez oszustów.
Pamiętajmy, że oszuści często wykorzystują zaufanie i dobre intencje swoich ofiar. Zachowajmy czujność i ostrzegajmy bliskich przed podobnymi zagrożeniami.
Niektórym to można by wmówić, że kosmici planują inwazję i za sporą sumkę odpuszczą, więc robimy zbiórkę – wpłaciliby…
policja se może apelować do tego śreniowiecza
Jak można zaufać obcemu, a co dopiero policjantowi. Ludzie są tacy naiwni.
Takie czasy. Rodzina nie chce się zajmować seniorami. Mają to daleko w d…ie. Są wtedy kiedy majątek trzeba podzielić. Starsza pani może nie miała się do kogo zwrócić? A że łajdak był podstępny to wykorzystał ją.
Nie ma się co dziwić. Niektórzy to przy okazji takich akcji potrafią za jednym zamachem zaufać policjantowi i prokuratorowi😁
A trzeba było wpłacić nieco doctore dyrectore , tak kara spotkała
Hęm… ☹️
Komu jak komu ,ale policjantowi.Buahahaaaaaa
Nie wiem co napisać, nie szkoda mi takich ludzi. Od kilku lat, Policja nigdy nie bierze żadnych pieniędzy ile razy to już słyszałem w mediach. Głupich się nie sieje sami rosną , a z drugiej strony to może i lepiej jak miały by trafić do innego przestępcy Rydzyka to przynajmniej złodziej Parekscelans zabrał.
To jest cena,jaką się płaci za głupotę i ciemnotę