Uwaga na barszcz Sosnowskiego. Ta roślina jest zagrożeniem dla zdrowia
11:15 13-07-2024 | Autor: redakcja

Czy wiesz, że podczas letniego spaceru powinieneś uważać na rośliny, które mijasz na swojej drodze? Zagrożenie dla zdrowia może stanowić przede wszystkim barszcz Sosnowskiego (Heracleum sosnowskyi). Ryzykowne jest nie tylko dotykanie, ale nawet przebywanie w jego otoczeniu.
Gdzie możesz spotkać barszcz Sosnowskiego
To roślina inwazyjna, która występuje na terenie całego kraju – najczęściej na łąkach, pastwiskach, wzdłuż strumieni wodnych, na obrzeżach lasów i pól czy skarpach rowów.
Jak rozpoznać roślinę
- Przypomina wyglądem koper
- Ma charakterystyczne białe kwiaty, zebrane w duży baldach
- Łodygi pokryte purpurowymi plamkami
- Wysokość: nawet do 3-5 m
- Szerokość rozety liściowej: do 2 m
- Grubość łodygi: do 12 cm
Jakie są objawy po kontakcie z rośliną
Sok i olejki eteryczne barszczu Sosnowskiego zawierają toksyczne substancje (furanokumaryny). Pod wpływem promieniowania słonecznego wywołują one zmiany skórne, które przypominają oparzenie – zaczerwienienie, wysypkę, owrzodzenie czy opuchlizna. Objawy występują od kilku do kilkunastu godzin po kontakcie.
Mogą wystąpić również:
- nudności,
- wymioty.
- bóle głowy,
- obrażenia układu oddechowego,
- obrażenia oczu,
- wstrząs anafilaktyczny.
Wytwarzane przez roślinę toksyczne związki mogą także wpływać na powstawanie nowotworów skóry. Do poparzenia może dojść nawet bez bezpośredniego kontaktu z barszczem Sosnowskiego, gdyż wydzielane przez niego olejki eteryczne mogą unosić się w powietrzu nawet na odległość kilkunastu metrów. Na barszcz Sosnowskiego trzeba szczególnie uważać latem, ponieważ wilgoć i wysoka temperatura powietrza zwiększa jego toksyczność.
Jak ograniczyć ryzyko poparzenia
- Nie dotykaj i nie zrywaj roślin – zwłaszcza gołymi rękoma.
- Lotne olejki eteryczne, które wydziela ta roślina, mogą osadzać się na skórze – dlatego unikaj przebywania w pobliżu barszczu Sosnowskiego.
- Jeśli przebywasz w pobliżu rośliny, chroń skórę i drogi oddechowe przed promieniowaniem UV: używaj kremu z filtrem, noś okulary i odzież z nienasiąkliwych tworzyw sztucznych, która zakrywa skórę, zakładaj maski ochronne.
Pamiętaj, że skóra dzieci jest bardziej wrażliwa na toksyczne działanie barszczu.
Co zrobić w przypadku wystąpienia poparzenia barszczem Sosnowskiego
- Przy bezpośrednim narażeniu/kontakcie jak najszybciej przemyj skórę letnią wodą z mydłem, aby usunąć z jej powierzchni sok rośliny. Umyj wszystkie przedmioty i upierz ubrania, które miały kontakt z barszczem.
- Jeśli na skórze pojawiły się pęcherze surowicze, ale nie doszło do ich rozerwania, możesz zastosować miejscowo maść (krem) kortykosteriodową.
- Dobór środków farmakologicznych skonsultuj z lekarzem.
- Jeżeli roślina miała kontakt z oczami, przemyj je dokładnie wodą, chroń przed światłem i skonsultuj się z okulistą.
- Możesz stosować chłodne okłady z lodu.
- Jeśli poparzenie jest silne lub odczuwasz problemy oddechowe – wezwij pogotowie ratunkowe.
- Niezależnie od stopnia nasilenia objawów unikaj ekspozycji na światło słoneczne. Nawet jeśli nie wystąpiły żadne objawy, unikaj słońca przez co najmniej 48 godzin.
Pamiętaj!
Możesz sprawdzić miejsca, gdzie występuje barszcz Sosnowskiego w bazie online, która liczy prawie 3000 lokalizacji.
Jeśli zauważysz barszcz Sosnowskiego, zgłoś to pod całodobowy numer alarmowy straży miejskiej 986
Niektórzy i tak będą myśleć, że to koper i narwą, żeby rosół przyprawić.
Wiem że w Polsce w zachodniej jej części likwidacja tej rośliny jest objęta działaniami gminy. tutaj u was we wschodniej dziczy to nawet zupe z niej zrobią słyszałem.
Tak tak dokładnie, zwłaszcza rosół doprawią.
Ale się popisujesz, wełniana onuco?
Miasto też walczy. Np. przy ul. Północnej jest odgrodzone miejsce. Posypane na grubo białym proszkiem.
Ciemniakom w mieście trzeba taśmę ogradzać na wsi każdy wie jak wygląda.
Zwykły czy ten ruski to oba wyciąć dla pewności. Mapa krajowa z miejscami występowania to gdzie jest? Gdzie rząd? Jak chroni podatnika?
Na wiosnę randapem zlac i uschnie.
No nie bo to gorsza chemia zabija randap
Machnów Stary można kombajnem kosic
To jest prezent od sowietów w ramach wymiany handlowej.
Mój kolega chcial to zbierać na bukiet dla swojej panny