Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ukrywał się przed organami ścigania. 35-latek miał amunicję i elementy „kałasznikowa”

Kryminalni z Łukowa zatrzymali mieszkańca gminy Łuków poszukiwanego do odbycia kary więzienia za różne przestępstwa. Podczas przeszukania miejsca, gdzie mężczyzna przebywał, policjanci natrafili na amunicję oraz elementy broni palnej.

Policjanci z Łukowa od pewnego czasu poszukiwali ukrywającego się 35-letniego mieszkańca gminy Łuków. Mężczyzna miał do odsiadki prawie półtora roku za różne przestępstwa.

Mundurowi posiadali wiedzę, że mężczyzna może posiadać broń palną. Podczas jego zatrzymania, w toku przeszukania posesji, na której przebywał, ujawnili elementy składowe broni palnej AK-47 wraz z magazynkiem oraz magazynek od broni gazowej.

Co więcej, funkcjonariusze natrafili na 125 sztuk amunicji do broni gazowej oraz 78 sztuk pocisków kaliber 9 mm. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni palnej i amunicji zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Łuków)

5 komentarzy

  1. Widoczne na zdjęciu rzeczy nie są zakazane. Pocisków kal 9 mm a także wszystkich innych kalibrów można mieć i milion. To nieistotna cześć amunicji. Widoczne naboje są prawdopodobnie tzw PAK, które byku sprzedawane legalnie w sklepach typu militaria.pl. Są to naboje hukowe. Chyba, że mają ładunek gazowy, Ae ze zdjęć to nie wynika. Co do AK- na zdj widać tylko nieistotne wg ustawy części: suwadło bez zamka o rurę gazową z nakładką. To może mieć każdy i w każdej chwili kupić na Allegro zgodnie z prawem.

  2. Komediant Powiatowy Policji

    Wielki „sókces” Policji Łuków.
    Gratuluję, należy się nagroda „Złotej Pały”.

  3. I „pociski” ????
    Wykopane, wystrzelone. To ma co najwyżej wartość złomu, chyba że policja wychodzi z założenia, że kawałkiem drutu „czytaj złomu” również można zabić.
    Cyrk!

  4. Cieć z alei Lubartowskiej w Mieście Inspiracji

    To co znaleźli nie podlega ustawie o broni i amunicji, a że „zabezpieczyli”, bo sie nie znali, tak na wszelki wypadek oddadzą mądrzejszym do „ekspertyzy” i „odbezpiecza” gościa, ale my się o tym nie dowiemy, facet wychodzący z „pudła” po „zabezpieczeniu” to dla 112 żadna sensacja.

  5. Aż się nie chce wierzyć, że podczas przeszukania nie natrafiono na słup powietrza, który wystarczyłoby oblać metalem…

Z kraju