Nie dość, że nie udało mu się uciec, to jeszcze podczas zatrzymania pokrzywdzony poczuł nieprzyjemny zapach. Złodziej przyznał się, że narobił w spodnie.
Miał być rower a wyszło g…no z tej akcji. Prawdziwy szambożul.
Porcelanowy
Ale śmieszki w redakcji ^^
Tytuł -> Ukradł rower, zaczął uciekać. Podczas zatrzymania „narobił w spodnie”
Puenta „Zatrzymany przyznał się do kradzieży. Niebawem usłyszy zarzuty w tej sprawie.” – Nie ma czego wyjaśniać
„Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.” – Mhmmmm…
Miał być rower a wyszło g…no z tej akcji. Prawdziwy szambożul.
Ale śmieszki w redakcji ^^
Tytuł -> Ukradł rower, zaczął uciekać. Podczas zatrzymania „narobił w spodnie”
Puenta „Zatrzymany przyznał się do kradzieży. Niebawem usłyszy zarzuty w tej sprawie.” – Nie ma czego wyjaśniać
„Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.” – Mhmmmm…
Za 3 lata stanie przed sądem xD