Ukradł głośnik sprzed lokalu. Twierdził, że znalazł go na wysypisku śmieci
12:39 28-08-2021
Kryminalni z terespolskiego komisariatu w trakcie wykonywanych czynności ustalili, że 59-letni mieszkaniec gminy Zalesie podejrzewany jest o kradzież głośnika wartego 2,5 tysiąca złotych. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu na terenie gminy Zalesie, a sprawa nie została zgłoszona organom ścigania.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że głośnik skradziony został sprzed lokalu, gdzie był wystawiany. 59-latek zatrzymany został do wyjaśnienia. Policjanci odzyskali też skradzione mienie. W rozmowie z zatrzymującymi go funkcjonariuszami mężczyzna twierdził, że głośnik, który jego zdaniem był uszkodzony znalazł na wysypisku śmieci.
Amator cudzego mienia usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Biała Podlaska)
Spryciarz. Dobrze wykombinował z tym śmietnikiem. Niech się tego trzyma. Na śmietniku można znaleźć naprawdę fajne rzeczy. Trzeba tylko trochę pogrzebać.
Co w sytuacji jakby jakiś „śmieszek” faktycznie wyrzucił głośnik na śmietnik i ktoś go z śmietnika zabrał?
@gość
Wtedy można by było gościa oskarżać o przywłaszczenie, a sąd mógłby umorzyć sprawę, uznając, że ze śmietnika można było sobie coś wziąć. A kradzieży nie umorzą.
Jego chyba te tam znaleziono