Ukradł aparat fotograficzny i pobił świadka. Wpadł po chwili
09:50 25-02-2014
W śródmieściu Lublina na robiącego zdjęcia mężczyznę napadł nieznajomy, kradnąc mu aparat. Gdy świadek ruszył za napastnikiem w pościg został pobity.
Do zdarzenia doszło przy ulicy Godebskiego w Lublinie. Do stojącego przy ulicy 50-latka, który robił zdjęcia, podbiegł nagle młody mężczyzna i wyrwał mu aparat fotograficzny po czym rzucił się do ucieczki. Za biegnącym w stronę pobliskich bloków złodziejem rozpoczęli pościg okradziony mężczyzna a także obserwujący całe zdarzenie przypadkowy przechodzień.
Po chwili to właśnie świadkowi udało się dogonić sprawcę, jednak ten nie zamierzał tak łatwo odpuścić i rzucił się na niego z pięściami. Zaczął go bić i uderzać po głowie, a gdy ten stracił równowagę i się przewrócił, wyrwał się i uciekł do jednego z pobliskich bloków.
Gdy na miejsce przyjechali funkcjonariusze policji, ustalili rysopis sprawcy a następnie mieszkanie w którym ukrył się uciekinier. Gdy weszli do środka zastali tam dwóch mężczyzn, 20 i 25 latka. Starszego z nich pokrzywdzony rozpoznał jako sprawcę kradzieży.
Jednak pomimo przeszukania lokalu policjanci nie odnaleźli w nim skradzionego aparatu. Jak się okazało, młodszy z mężczyzn w międzyczasie przekazał warty 10 tysięcy złotych sprzęt swojej dziewczynie, by ta szybko go ukryła. Po chwili aparat został odzyskany zaś cała trójka trafiła na komisariat. 25-latek odpowie teraz za rozbój, zaś 20-latek i jego 21-letnia dziewczyna za pomoc w ukrywaniu skradzionych przedmiotów.
2014-02-25 09:44:43
(fot. lublin112.pl)
Wkradła sie literówka 😉 „Do stojącego przy ulicy 50-latka, który pobił (robił) 🙂 zdjęcia”
Dzięki, poprawione. Pozdr