Uczniów jest tak dużo, że szkoła znów musi zostać rozbudowana. Na początek ustawione zostaną kontenery
19:21 16-03-2025 | Autor: redakcja

Większość samorządów zmaga się ze spadkiem liczby mieszkańców. Nie dotyczy to jednak gmin graniczących z dużymi miastami. Wiele osób, by poprawić jakość życia, przeprowadza się bowiem z blokowisk do domów jednorodzinnych, które wyrastają jak przysłowiowe grzyby po deszczu. To z kolei sprawia, że w szkołach zaczyna brakować miejsc.
Tak jest m.in. w podlubelskiej gminie Głusk. Rozbudowywana najpierw w 2003, a potem w 2019 roku Szkoła Podstawowa w Kalinówce po raz kolejny musi zostać powiększona. Obecnie uczniów jest tak dużo, że zajęcia odbywają się na dwie zmiany, a ostatnie lekcje kończą się około godziny 18:00. Sytuacja lokalowa jest trudna nawet pomimo tego, że spora część dzieci z okolicznych miejscowości uczęszcza do placówek w Lublinie i Świdniku.
Władze gminy już przygotowują się do inwestycji. Jak wyjaśnia wójt Jacek Anasiewicz, w planach jest dobudowa dodatkowej części, w której oprócz sal lekcyjnych zlokalizowane zostanie także przedszkole. Gmina posiada już dokumentację i pozwolenie na budowę, jednak wszystko rozbija się o koszty. Wstępnie oszacowano, iż na ten cel potrzeba ok. 30 mln zł. Samorząd nie jest w stanie sfinansować zadania z własnego budżetu, dlatego intensywnie poszukuje możliwości pozyskania na ten cel dotacji ze źródeł zewnętrznych.
Nie jest to jednak proste, a inwestycji nie można już dłużej odkładać w czasie. Dlatego podjęto decyzję o zastosowaniu tymczasowego rozwiązania w postaci ustawienia modułowego obiektu, składającego się z 20 kontenerów. Dzięki temu od przyszłego roku szkolnego powierzchnia użytkowa placówki zwiększy się o około 340 metrów kwadratowych. Obecnie trwa poszukiwanie firmy, która podejmie się realizacji zamówienia.
Do szkoły uczęszczają dzieci nie tylko z Kalinówki, lecz również z Kazimierzówki, Abramowic Prywatnych oraz Abramowic Kościelnych. Kiedy w 2019 roku rozbudowywano budynek szacowano, że miejsc wystarczy na jakieś 15 lat. Placówka jednak zapełniła się trzy razy szybciej i obecnie uczy się w niej ok. 700 uczniów. Jak nam przekazano, jeszcze ponad 20 lat temu uczyła się tam zaledwie setka dzieci. To pokazuje, jak duży jest przyrost liczby uczniów.
30 mln dla szkoły rozbudowanej w 2019 ? W gminie są też inne placówki m.in. w Wilczopolu i Mętowie, które też potrzebują modernizacji i remontów, a i których chyba całkowicie gmina zapomina
No dobra jest chwilowo dużo dzieci. A co będzie jak to się przewali. Przecież jedziemy na niżu demograficznym
Gmina Głusk ma 4 miejscowości ze szkołami. Czym wyróżnia się szkoła w Kalinówce, że co kilka lat musi przechodzić rozbudowę? Szkoła w Mętowie jest duża i ma oddział przedszkolny w Dominowie, szkoła w Prawiednikach w ostatnim czasie przeszła powiększenie. A szkoła w Wilczopolu jest zapomniana. Wilczopole jest inne, mniej rozwinięte? A może dzieci są inne, gorsze? W tym roku przedszkolaki nie zostały przyjęte, rodzice muszą zapisywać pociechy do prywatnych placówek, gdzie nie każdego na to stać! A dlaczego? Bo SZANOWNY WÓJT ma daleko gdzieś potrzeby mieszkańców Wilczopola, a przeważnie tych młodych ludzi!!!
No bez przesady. Pryqwatne przedszkola mają dofinsansowania i jak narazie nie trzeba za nic płacić. Na dobrą sprawę w przedszkolu publicznym też się płaci. Nic nie ma za darmo. Co do Mętowa, faktycznie jest przedszkole, ale szkoła wymaga już remontu. Lecz niestety, Dyrekcja tej placówki nie ma najmniejszej ochoty starać sie o jakiekolwiek pieniądze.
to już „przyjaciele” się nie mieszczą
to nie do końca tak. Mieszkańcy tej gminy nie mają wysokiego przyrostu naturalnego. Cała tajemnica to przeprowadzka z Lublina na wieś. Mieszkam tu od ponad 40 lat. Kiedyś to były pojedyncze chałupy, teraz „willa” przy willi, a co za tym idzie są i dzieci. Domów (a tym samym dzieci) przybywa a szkoła nie jest z gumy. A że mamy rejonizację, to każde dziecko musi byc przyjęte
Dziwna sprawa, podobno mamy straszny niż demograficzny a tu kolejna szkolę trzeba rozbudowywać bo dzieci się nie mieszczą.
A widziałeś Kalinówkę 10 lat temu?
1/3 tych domów, które tam obecnie stoją, jeszcze tam nie było.
Kto wydawał pozwolenia na budowę (w tym szeregowców na działkach wielkości znaczków pocztowych)? Wójt.
No to niech się teraz martwi.
Jeszcze trochę jak podlicza koszty to będzie więcej kosztować niż wieżowiec w centrum Warszawy. Za 30 mln to sie blok buduje, a nie rozbudowę. Cyrk.
Załadować do busów i przewozić do innych placówek. A tam zrobić tylko punkt zbiorczy.
Wójt zamiast inwestować w rozbudowę lokalnych szkół, woli budować dom kultury przy urzędzie gminy. Budynek urzędu gminy i tak ma mnóstwo pustych sal, w których można organizować wydarzenia kulturalne dla dzieci i młodzieży.
A co z rozbudową szkoły w Wilczopolu? Nie była remontowana od dziesięcioleci, dzieciaki się nie mieszczą, miały być chociaż kontenery a gówno jest, bo paniskom z Kalinówki się należy bo się z MIASTA przeprowadzili, kredytów nabrali pod korek.
Mętów podobnie…. Od lat br remontu, ławki krzesła szatnie wszystko sprzed lat, no ale rozumiem żebro gorszy target mieszkańców, też dzieci przybywa osiedla coraz większe
Kontenery budowlane czy socjalny czy morskie 20 czy 40 najlepsze rozwiązanie odrazu masz zaplecze socjalne budowlane czy na sprzęt lub auto