Uciekał przed policjantami, wpadł oplem do rowu. Był poszukiwany (zdjęcia)
10:09 04-06-2023

Przedwczoraj po godzinie 19.00 policjanci z Chełma otrzymali zgłoszenie za pośrednictwem Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że po miejscowości Skordiów z nadmierną prędkością i piskiem opon porusza się osobowy opel, którego kierujący może być pijany. Z informacji wynikało, że pojazd odjechał w kierunku pobliskiego lasu.
Na miejscu mundurowi z Dorohuska zastali opisywany pojazd i włączyli sygnały do zatrzymania, jednak kierowca nie zatrzymał się tylko ruszył do ucieczki. Uciekając po drodze wjechał nagle do rowu i tam się zatrzymał. Na miejsce została wezwany zespół ratownictwa medycznego.
Okazało się, że pojazdem podróżowały 3 osoby. Za kierownicą opla siedział 22-latek, który nie dość, że nie miał uprawnień do kierowania, to w dodatku był poszukiwany przez sąd do odbycia kary 2 miesięcy pozbawienia wolności. Pasażerami z kolei byli jego znajomi w wieku 30 i 41 lat. Starszy z mężczyzn w wyniku wypadku doznał obrażeń i został hospitalizowany.
Policjanci zatrzymali 22-latka i przewieźli do aresztu. Mężczyzna był trzeźwy, została od niego pobrana krew do badań. Policjanci będą wykonywać z nim dalsze czynności procesowe. 22-latek odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, spowodowanie wypadku i jazdę bez uprawnień. Może mu grozić za to do 5 lat więzienia.
Po usłyszeniu zarzutów młody mężczyzna trafi za kratki, gdzie odsiedzi wcześniej zasądzony wyrok. O kolejnym wymiarze kary za wczorajsze zdarzenie niebawem zadecyduje sąd.
(fot. Policja Chełm)
jak masz HOPLA kup se OPLA i wjedź do ROWA
Ople nie są złe, ale nie dla dzieci.
Jeździć toto nie umie, ani myśleć bez pomocy telefonu…
wychowany na 500 plus wincyj wincyj sla nierobów , ale dalej głosujcie na socjalistyczny PIS
Jak nic dostanie zakaz. I zawiasy