Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Twierdził, że nazywa się Józef Stalin i nikt nie ma prawa badać go alkomatem. Pobrano mu krew (zdjęcia)

Spore problemy czekają kierowcę volkswagena, który został ujęty przez świadka w centrum Lublina. Usiłował przekonać funkcjonariuszy, że jest sowieckim dyktatorem.

Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 15:40 na ul. Lubartowskiej w Lublinie. W rejonie ratusza kierowca autobusu ujął kierowcę volkswagena, od którego wyczuwalna była woń alkoholu. O wszystkim powiadomił policję.

Na miejscu interweniowali funkcjonariusze lubelskiej drogówki. Kierowca volkswagena odmówił jednak wylegitymowania się, jak też badania alkomatem. Tłumaczył, że nazywa się Józef Stalin i mieszka w Pekinie.

W wyniku tego policjanci zatrzymali mężczyznę, po czym przewieźli go do szpitala celem pobrania krwi do badań na zawartość alkoholu w organizmie. Pojazd, którym się poruszał, trafił zaś na policyjny parking.

Twierdził, że nazywa się Józef Stalin i nikt nie ma prawa badać go alkomatem. Pobrano mu krew (zdjęcia)

Twierdził, że nazywa się Józef Stalin i nikt nie ma prawa badać go alkomatem. Pobrano mu krew (zdjęcia)

Twierdził, że nazywa się Józef Stalin i nikt nie ma prawa badać go alkomatem. Pobrano mu krew (zdjęcia)

Twierdził, że nazywa się Józef Stalin i nikt nie ma prawa badać go alkomatem. Pobrano mu krew (zdjęcia)

Twierdził, że nazywa się Józef Stalin i nikt nie ma prawa badać go alkomatem. Pobrano mu krew (zdjęcia)

(fot. lublin112)

22 komentarze

  1. A jednak, tak jak chciał, nie przebadywano bo alkomatem.

  2. już po jego tłumaczeniu widać, że miał minimum 2,5 promila

  3. Dowala mu z urzędu. Polski tyran nie pozwoli na konkurencję ?

    • E tam . Ten tyran o którym piszesz siedzi w ” Brukselce ” na białym koniu i takich głupot nie czyta .

  4. Niech Józefa S. dobrze pilnują. Tak na wypadek próby odbicia przez Ławrentija Pawłowicza B.

Z kraju