Trzymała butelkę z denaturatem, obok bawiło się dziecko
11:06 23-10-2018
Do zdarzenia doszło wczoraj na jednym z osiedli w Hrubieszowie. Policjanci przyjęli zgłoszenie dotyczące nietrzeźwej matki, z którą przebywało małe dziecko.
Kiedy funkcjonariusze pojechali na miejsce, zastali siedzącą na ławce kobietę, a obok niej bawiące się dziecko. Od kobiety wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu, a w ręku trzymała otwartą butelkę z denaturatem.
Kobieta odmówiła poddaniu się badaniu na stan trzeźwości.
Jak się okazało pod opieką 44-latki znajdowała się 4-letnia córeczka.
Dziewczynka była zadbana i nie potrzebowało pomocy medycznej. Dziewczynka trafiła pod opiekę babci.
Wkrótce sprawą nieodpowiedzialnej matki zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.
(fot. pixabay.com – ilustracyjne)
Grubszy kaliber.
Ja też używam dykty i mam nawet w aucie.Pewnie też mnie podpiszą pod paragraf bo trzymam niebezpieczna ciecz???Starzy kierowcy wiedzą po co ma się dyktę w aucie , a młodym nie będe tłumaczył.
Nawet picie denaturatu w miejscu publicznym nie jest karalne, bo nie jest to napój alkoholowy.
Dobra zmiana i 500+.
dykta kupiona za 500+
To jest przykład, że powinno być 1000+ albo nawet 2000+, bo 500+ już nie wystarcza na normalny alkohol.
Cokolwiek się wydarzy wina 500+ jakie to ograniczenie umysłowe piszących. Naprawdę uważacie, że przed wprowadzeniem 500+ matki nie piły?! Która kobieta była nieodpowiedzialna przed 500+ to i po będzie chlała. Wtedy też miała za co. Na to kasa zawsze się znajdzie. 500+ to wspaniały program, który pomógł wielu porządnym rodzinom chociaż trochę podnieść godność życia, pozwolił opłacić angielski, czy wybrać się na wakacje. Nie wszyscy beneficjenci 500+ to parole. Ale o nich najgłośniej się szczęka. A o porządnych pracujących ludziach którzy przeznaczają kasę na dzieci cisza, ciekawe, doprawdy…