Trochę mu się nazbierało czynów niezgodnych z prawem
13:58 05-10-2024 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w Opolu Lubelskim. Wczoraj, tuż po północy, dyżurny miejscowej policji otrzymał zgłoszenie o zakłóceniu porządku na jednej ze stacji paliw oraz w pobliskiej restauracji. Na miejsce zdarzenia wysłano patrol, który szybko ustalił, że sprawca, ubrany w charakterystyczną czerwoną koszulkę, oddalił się w nieznanym kierunku.
Funkcjonariusze rozpoczęli penetrację terenu, poszukując mężczyzny odpowiadającego rysopisowi. Niedługo później natknęli się na osobę odpowiadającą opisowi, za którą biegły dwie inne osoby. Policjanci szybko zareagowali i zatrzymali uciekiniera, który został doprowadzony do policyjnego radiowozu.
Świadkowie zeznali, że 38-latek ukradł rower, którym następnie poruszał się po mieście. Kiedy jednak zauważył, że dwie osoby biegną za nim, porzucił skradziony pojazd na jednej z ulic. Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie potwierdzono, że miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Po wytrzeźwieniu, mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży roweru o wartości 1800 złotych, do czego się przyznał. Oprócz tego odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz zakłócenie porządku publicznego. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat więzienia, a za pozostałe wykroczenia został sporządzony wniosek o ukaranie do sądu.
Czy ktoś myśli poprawnie ??? Za kradzież – sprawa do sądu a za wykroczenia to gdzie sprawa ?
Należy jednym postępowaniem objąć wszystkie czyny i jest to jedna sprawa i jeden Sąd !
Ekonomika procesowa !
Nie ma kary chłosty i stąd ta charakterystyczna koszulka, tudzież zachowanie
Został zatrzymany z poszanowaniem prawa człowieka? Jeżeli nie to tak jak Janek P jest poszkodowany.
W Opolu lubelskim jest jedna pani policjant której zachowanie wcale nie jest lepsze. Może lublin112 zapyta o nią?
nie ma Prawa i Sprawiedliwości przecież wyprzedzał na przejściu nie zatrzymał się na STOPie to państwo jest chore nic nie ukradł bo oddał a że miał promile to widocznie go na to stać