Tragiczny wypadek na trasie Lublin – Łęczna. Jedna osoba nie żyje po zderzeniu ciężarówki z osobówką (zdjęcia)
08:30 16-10-2020 | Autor: redakcja

Do wypadku doszło w piątek około godziny 6:30 w miejscowości Łuszczów w powiecie lubelskim. Na drodze krajowej nr 82 Lublin – Łęczna zderzyły się dwa pojazdy, osobowy z ciężarowym.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Jak wstępnie ustalono, kierująca mazdą kobieta jechała w kierunku Lublina. Na łuku drogi zjechała na przeciwległy pas jezdni, gdzie doprowadziła do czołowego zderzenia z jadącą z naprzeciwka ciężarówką. Następnie ciągnik siodłowy z naczepą wypadł z drogi do rowu.
W zdarzeniu zginęła jedna osoba. Ofiarą jest kobieta podróżująca mazdą, 48-letnia mieszkanka powiatu włodawskiego. Kierowca ciężarówki nie odniósł obrażeń ciała. Na miejscu pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności mające na celu ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.
Droga w miejscu wypadku jest całkowicie zablokowana. Samochody osobowe kierowane są objazdem drogą gminną. Ciężarówki zaś obwodnicą i drogą krajową nr 19. Utrudnienia potrwają kilka godzin.
(fot. lublin112.pl)
najłatwiej zgonić na tego co nie żyje
jeżdżą te ogromne wywrotki non stop i ściął pewnie zakręt
już kiedyś widziałem tam wypadek AUDI 80 – 3 osoby zginęły na tym zakręcie
Spójrz mistrzu na ślady hamowania…
Naszej polskiej wspaniałej husarii drogowej zawsze coś innego winne…!
Moim zdaniem tym razem zawiniło coś naprawdę ciekawego lub ważnego… na smartfonie….
Zatem zginęła niewinna kobieta przez tą diabelską technologie…
Jabadu -To nie technologia zabija !!! Telefon nie prowadził auta tylko kierująca . Technologia nie zwalnia z myślenia a giną ci co nie potrafią z niej kożystać. Codziennie widzę kierujących z telefonem w łapie patrzących w ekran a nie na drogę. Powinno być 10 punktów i 500 zł mandatu albo więcej może to by pomogło .
Punktów karnych 10 to dobry pomysł, ale mandat to powinny zaczynać się od 500 złotych. A zabawa telefonem podczas kierowania uznałbym, za wykroczenie z wyższej pułki.
Franiu, z punktami to racja. Natomiast pułki to były np. konnicy.
dla janunia kierowca ciężrowek będzie zawsze winien. Takie typy tak mają
Najlepiej polaczku z niewinnego zrobić winnego! Takie to małe, takie polskie…
Ale chyba na fotce widac, ze to osobowka zjechala na pas przeciwny?
Lepiej zwalić winę na żyjącego, super tok myślenia.
Owacje za inteligencję.
Kilka miesięcy temu także na trasie Łęczna – Lublin zginęła mieszkanka powiatu włodawskiego… Również z powodu własnego błędu… Również w drodze do pracy… Również na zakręcie… Również z większym autem…
Ludzie, ostrożniej!
Może to ta sama?
Mijałam ten wypadek z parę minut po tym, jak się wydarzył. Jeszcze przed przyjazdem służb. Jeszcze unosił się dym z osobówki. Widok dramat. Od razu pomyślałam, że tu może być tragedia…
Wyrazy współczucia dla rodziny tej Pani.
Jeżdżę tą trasą z Łęcznej do pracy do Lublina i niestety wielokrotnie obserwuję pośpiech i niebezpieczne wyprzedzania.
Ludzie, szanujmy życie swoje i innych!
Znaczy,że jak ? Ominęłaś i pojechałaś sobie ? Nie zatrzymałaś się ?
Nawet nie wiesz jak dużo samochodów minęło wypadek i pojechało dalej…
Wszyscy patrzyli jechali dalej….
Szkoda jak ktoś ginie, może zasłabła, a może dzwoniła żeby obudzić dzieci do szkoły i nie zauważyła zakrętu? Na D.W. piszą że miała 38 lat
Źle piszą, wiek poprawny jest podany u nas.
Pozdrawiamy
U was też było napisane, że miała 38 lat.
Teraz w TVP pisali, że 48 … to może trzy zginęły ? 38, 48 i 49 lat??
Znając trochę to forum, ośmielę się napisać, że na dwoje babka wróżyła z tym wyrażanym żalem po śmierci osoby w wypadku.
Niekiedy ktoś pisze, jak Ty – że szkoda gdy ktoś ginie.
Innym razem ludzie piszą:
-selekcja naturalna
-jednego mniej
-jak ktoś głupi to niech ginie, dobrze mu tak
-jak ktoś ślepy to niech ginie, wystarczyło się rozejrzeć
-to wina przepisów dających komuś pierwszeństwo
Nie chcę nikogo obrażać, szczególnie w takich okolicznościach, ale wystarczy przejrzeć to forum, żeby się przekonać, co ludzie piszą, gdy ofiarą jest inny uczestnik ruchu niż kierujący czy pasażer samochodu.
Argument o zasłabnięciu tez jest mocno stronniczy. Dlaczego nie pojawia się on w przypadku np. najechania na osobę leżącą na drodze?
Naoglądałem się już tyle wypadków i nasłuchałem tylu tłumaczeń dlaczego to tak szybko się jedzie albo dlaczego na czerwonym albo dlaczego z telefonem w ręce i że ” jeżdżę szybko ale ostrożnie” aż wcale mi nie jest przykro że nie jest mi przykro. Jest XXI w. i nie wyobrażam sobie żeby nie mieć świadomości warunków panujących na drodze rankiem przy takiej pogodzie. Wszyscy apelujemy : WOLNIEJ!. Ale niestety auta coraz lepsze a pod czapką coraz mniej. Efekty? Jak widać.
do zestawu ” jeżdżę szybko ale ostrożnie” dołożył bym jeszcze „zgodnie z przepisami”.
No tak Ty tu jesteś alfą i omegą, to muszę przyznać.
„dzwoniła, żeby dzieci obudzić” – istnieją zestawy głośnomówiące, legalne do stosowania, a po za tym, to można się na chwilę zatrzymać i zadzwonić.
Nie piszmy, że ktoś coś musiał, bo dojdziemy do sytuacji, gdy ktoś napisze, że musiał „pierogów nalepić, albo dziecko przewinąć bo zrobiło siku”.
Podczas kierowania pojazdu należy przede wszystkim kierować pojazdem. Wszystko inne co uniemożliwia poprawne kierowanie należy odłożyć na później.
Znaczy się, WSM, że Ci co jechali tych parę minut przede mną, zapewne naoczni świadkowie, stali już na poboczu i pomagali co mogli lub/i oczekiwali na służby. Był sznur samochodów po jednej i po drugiej stronie. Gdyby każdy z nas się zatrzymał przy wypadku, tak jak sugerujesz, to za żadne skarby żadne służby by się tam nijak nie dostały. Nie jątrz, więc, bo pomoc to nie zatrzymanie się obok. Samochód tej Pani był tak skasowany, że obawiam się, iż nikt nie był w stanie dostać się do niej. Sygnały służb było już słychać z dala, więc inni dawno już je wydzwonili. A pomoc to też np. odblokowanie drogi, tzw. korytarz życia. Pozdrawiam.
Ciekawe czy sie wymaz da pobrać?
Darujcie sobie te spekulacje , dzisiaj dla matki i jej syna świat się zawalił … Wyrazy współczucia.
To prawda dla kogoś ten dzień to tragedia.
Dla syna…dla matki ???dziś to ta kobieta jutro mogę być to ja a pojutrze Ty.
Zanim kogoś osądzimy, oskarzymy warto się zastanowić czy mamy do tego prawo …a reszta uczestników tego wypadku? Dla nich to też tragedia.Czyvktos z Was żyje z piętnem że w wypadku z waszym udziałem zginal człowiek ?
Nie wiem co to za kobieta ,nie znam rodziny ale z całego serca współczuję i trzymam kciuki żeby udało się im pozbierać psychicznie po takiej tragedii.
Jeden z nielicznych sensownych komentarzy pod newsem. Współczucie nie dowartościowuje ludzi tak, jak teorie o tym, kto co wie, nt. przyczyn wypadku. Niestety.
Całe szczęście , że nie było tam pieszych (dojście do przystanku), przecież tam nie ma chodnika ani przejścia dla pieszych. Brak ograniczenia prędkości. Bardzo niebezpieczne miejsce. Gdzie jest GDKiA
Wszystko wszystkim może to i wina kierującej osobówką ale każdy kto jeździ w okolicach kopalni wie jak też zapierdzielają te ciężarówki (patelnie) czy to w stronę Lublina czy Włodawy albo nawet na Dorochuczę mało która jedzie 80 czy nawet 90 a to kawał pojazdu zderzenie z takim wiadomo … Powinni trochę posprawdzać im te tachografy !! bo blokady to na pewno pozdejmowane w połowie jak nie więcej tych co jeżdżą .
Co ty pier….sz. ciężarówki mają limiter na 90 i więcej jechać nie mogą.
Dokładnie. Przez światła w Łecznej zapierdzielają na odcinie. O wyprzedzaniu na ciągłych czy skrzyżowaniach nie wpominam nawet bo to nagminne. Ograniczenie 70, deszcz czy mgła to nieważne, on będzie wyprzedzał bo on ma tachograf i jego wtedy przepisy nie obowiązują. Niestety nie ma kto się tym zająć i to tak dalej będzie wyglądać. Pozdrawiam.
na covida umarli
Franiu! Nie wiem gdzie chodziłeś do szkoły ale na miejscu Twojego nauczyciela polskiego strzelilbym sobie w głowę. Pułki???? Czy może półki????
Hrabio, myślę ,że to nie wina Frania. to zapewne asystent. Wielu tu się zdarza.